wtorek, 1 października 2013

"Psychoza" - kultowy thriller

"Psychoza" jest prekursorem thrillerów psychologicznych. Na jej podstawie powstał kultowy już film Alfreda Hitchcocka, który widział już prawie każdy. Czy mimo to warto przeczytać książkę?

Niezwykle trudno jest napisać recenzję książki, która stała się klasykiem gatunku i każdy przynajmniej o niej słyszał. Szczególnie, gdy na jej podstawie powstał głośny film, którego reżyserem był człowiek legenda - Alfred Hitchcock. W dodatku pierwowzorem bohatera był seryjny morderca Ed Gein (o którym można przeczytać m.in. w książce "Seryjni mordercy XX wieku" Anny Poppek). Jak widać poprzeczka podniesiona jest bardzo wysoko, ale spróbuję...

Głównym bohaterem jest Norman Bates, czterdziestoletni właściciel motelu - człowiek nieśmiały, łagodny i terroryzowany przez despotyczną matkę. Pewnego deszczowego wieczoru w ich zajeździe zjawia się młoda i atrakcyjna Mary. Kobieta właśnie tego dnia ukradła 40 000 dolarów swojemu szefowi, by pomóc Samowi, swojemu narzeczonemu, który mieszka w innym stanie. Niestety Mary myli drogę i musi zatrzymać się w motelu Batesa. Nie wie nawet, że to będzie koniec jej podróży i nigdy już nie zobaczy ukochanego ani młodszej siostry... Co się stało z dziewczyną i kto maczał palce w jej tajemniczym zniknięciu?

"Psychoza" jest prekursorem thrillerów psychologicznych. Czyta się ją szybko mimo małego druku (wersja kieszonkowa). Język jest prosty i lekki, co ułatwia czytanie. Powieść jest dobra, jednak film jest bezkonkurencyjnie lepszy, bardziej przerażający. Hitchcock wydobył z niej wszystko, co najlepsze. Nie bez przyczyny nazywany jest mistrzem suspensu.

W tym miejscu nie sposób nie wspomnieć o najbardziej rozpoznawalnej scenie w filmie, czyli morderstwie pod prysznicem, które przeszło do historii kina. Jakie było moje zdziwienie, gdy w książce przeczytałam jedynie: Wtem zasłona rozchyliła się i Mary zobaczyła wyłaniającą się z pary twarz. Błyszczące, szkliste oczy patrzyły na nią martwo. Włosy przetrzymywała przepaska. (...) Mary głośno krzyknęła. W tym momencie zasłona rozsunęła się szerzej, a w kłębach pary pojawiła się dłoń trzymająca rzeźnicki nóż. W chwilę później nóż uciął jej krzyk. I głowę. Alfredowi Hitchcockowi należą się słowa uznania, że zrobił z tego mało przerażającego opisu coś tak niesamowitego, że momentami ciarki przechodzą po plecach - nawet, gdy ogląda się to po raz setny.

Jeśli chodzi o książkę to nie brakuje w niej nagłych zwrotów akcji, które zmieniają nasz punkt widzenia. Niestety w moim przypadku nie było elementów zaskoczenia, gdyż widziałam kilka razy film Hitchcocka. Dużym plusem jest zaskakujące zakończenie (pod warunkiem, że nie oglądało się filmu). Niemniej jednak powieść tę warto przeczytać, choćby, aby porównać ją z ekranizacją. Książkę polecam szczególnie miłośnikom thrillerów i horrorów. Zachęcam także do obejrzenia jej ekranizacji oraz do przeczytania książki Alfred Hitchcock. Nieznana historia Psychozy" Stephana Rebello. Myślę, że będzie to świetne dopełnienie tej przerażającej historii.

Robert Bloch (1917-1994) był amerykańskim pisarzem, specjalizującym się w thrillerach, horrorach oraz fantastyce. Jego najsłynniejszym dziełem jest oczywiście "Psychoza", na podstawie której powstał głośny film Alfreda Hitchcocka z Anthonym Perkinsem i Janet Leigh w rolach głównych. Na swoim koncie ma kilkaset opowiadań i ponad 20 powieści.







Autor: Robert Bloch
Tytuł: "Psychoza"
Ilość stron: 160
Oprawa: miękka





Książka przeczytana w ramach wyzwań:

Czytamy polecane książki (przez Paulinę)
Kryminalne wyzwanie
Trójka e-pik (wątek oparty na autentycznych wydarzeniach)



35 komentarzy:

  1. No, ba! Klasyka, must-read, kanon i w ogóle to Psychoza powinna być lekturą obowiązkową. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. I ja nie czytałam tego jeszcze? Jak to możliwe? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się zastanawiam :P

      Usuń
    2. Ja też nie czytałam ( nie bijcie :P), ale o filmie oczywiście słyszałam.

      Usuń
    3. To jest kulturalny blog, tu nikt nikogo nie bije, co najwyżej morduje :P

      Usuń
  3. widziałam film, ale tak dawno temu, że już go w ogóle nie pamiętam, a szczególnie zakończenia, więc książkę jak najbardziej sobie zapisuje i przeczytam na 100% bo uwielbiam thrillery psychologiczne. Pozdrawiam ciepło;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie książka będzie dla Ciebie bardziej zaskakująca niż dla mnie, dlatego koniecznie ją przeczytaj :)

      Usuń
  4. Ojej, ale Ci zazdroszczę tej książki! Mam ją jako ebook, ale po angielsku i jakoś leń we mnie nie chce się za nią zabrać :D Czy nie chciałabym może się za nią wymienić, jeśli to Twój prywatny egzemplarz? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to mój egzemplarz, dostałam go niedawno od wydawnictwa Książnica. Mogę Ci pożyczyć tę książkę, ale wymieniać się nie chcę ;)

      Usuń
  5. Kilka wpisów temu u siebie robiłam listę złoczyńców wszechczasów i Norman Bates trafił na drugie miejsce :) Ale książki nie miałam okazji do tej pory przeczytać, ba, nawet nie wiedziałam o jej istnieniu! Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kto był na pierwszym? Muszę zobaczyć ten wpis - zapowiada się ciekawie :) To teraz musisz nadrobić zaległości ;)

      Usuń
  6. Chyba zbyt dobrze znam film, żeby z zainteresowaniem sięgnąć po powieść :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja widziałam film kilka razy. A mimo to książka była dla mnie interesująca ;)

      Usuń
  7. Książkę czytałam już dość dawno temu, film też oglądałam chyba ze trzy razy:) Zaskakująco cienka jest ta książka jak na taką historię:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, też mnie zdziwiła objętość książki :)

      Usuń
  8. Film wiedziałam, ale jeśli mam być szczera, to nie wiedziałam, że został on nakręcony na podstawie książki! Shame on me!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To teraz musisz przeczytać, jak już wiesz. Nie masz więcej wymówek :P

      Usuń
  9. Film oczywiście oglądałam, jest kultowy. Książki nie czytałam, muszę więc zajrzeć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam, choć nie będzie takiego zaskoczenia jak w przypadku nie oglądania filmu :)

      Usuń
  10. Ja właśnie najpierw obejrzałam film, a potem przeczytałam książkę, więc podczas czytania wiedziałam, co za chwilę się stanie, a mimo to nie nudziłam się, bo książka została napisana całkiem nieźle. Scena z prysznicem budzi grozę zarówno podczas oglądania, jak i czytania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak samo było w moim przypadku - książka nie nudzi, tylko nie zaskakuje zbytnio. U mnie scena książkowa nie wzbudziła nawet odrobiny lęku. Może powinnam się zacząć niepokoić, że już nic mnie nie przeraża ;)

      Usuń
  11. Film uwielbiam, zresztą widziałam dodatkowo wszystkie gorsze części :D I nie mogę się doczekać kolejnego sezonu Bates Motel :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja widziałam tylko "Psychozę", żadnych wariacji. Nawet nie wiedziałam, że takowe istnieją. Słyszałam jedynie o serialu "Bates Motel" ;)

      Usuń
  12. Boję się oglądać ten film, ale jestem kretynem, bo przed Twoją recenzją nie wpadłam na pomysł przeczytania książki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie bój się, to thriller a nie horror. Może najpierw przeczytaj książkę i oswój się z historią a potem obejrzyj film :)

      Usuń
  13. Chętnie przeczytam! Film był bezbłędny, ale już go w wielu momentach nie pamiętam. Książka musi być jeszcze lepsza:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze. Według mnie film był lepszy, bardziej straszny ;)

      Usuń
  14. Pełen wstydu przyznam, że nie widziałem ekranizacji. Oczywiście znam tą klasyczną scenę "prysznicową", ale nic ponad to. Książkę zaś przeczytałbym z radością.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wstydź się. Swoją drogą myślałam, że już każdy widział ten film :P I słusznie, przeczytaj a potem obejrzyj :)

      Usuń
  15. Niedawno kupiłam książkę (ebook) Stephena Rebello "Alfred Htchcock.Nieznana historia Psychozy" Jeszcze nie czytałam, ale pewnie będzie "miło". Widzę, że powinnam zatem rozejrzeć się za Robertem Blochem. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie się rozejrzyj. Ciekawe, jak Tobie spodobają się książki Rebello oraz Blocha :)

      Usuń
  16. Tak, TAK :D! Już dawno miałem przeczytać, ale nie wiedzieć czemu nawet się za to nie zabrałem... I nawet chciałem obejrzeć ten serial, co go tak reklamowali "Bates motel", jednak najpierw planowałem przeczytać "Psychozę"... widać ta motywacja nie pomogła, więc trzeba sięgnąć po drastyczniejsze środki :D.

    Spokojnej nocy!
    Melon

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tym bardziej nie wiem. Serialu jeszcze nie widziałam. Chyba wolę nie wiedzieć, jakie to drastyczne środki :P

      Usuń

Po przeczytaniu wpisu zostaw swój ślad (bez adresu swojego bloga oraz kryptoreklam - będą usuwane!). Dziękujemy za każdy komentarz :)