piątek, 25 października 2013

17. Targi Książki w Krakowie: Cejrowski, o. Knabit, Cygler

W piątek w hali przy ul. Centralnej w Krakowie można było spotkać się ze swoimi ulubionymi autorami. Wśród nich byli m.in. Wojciech Cejrowski, o. Leon Knabit oraz Hanna Cygler.

Podczas tych targów jest mi dużo raźniej, bowiem udało mi się umówić z Ann RK, z którą polujemy na autorów i robimy im zdjęcia.

Na pierwszy ogień poszedł Wojciech Cejrowski, podróżnik, który jak zwykle przybył boso, by podpisywać swoje książki. Ciekawe, jakby targi odbywały się zimą, gdy śnieg po kolana :P

Fot. Weronika Trzeciak


Ojciec Leon Knabit, odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, promował swoje książki i rozdawał autografy. Być na targach i nie zrobić Mu zdjęcia, to zbrodnia ;)

Fot. Weronika Trzeciak

Oprócz spotkań ze znanymi autorami z Polski i zagranicy, można było uczestniczyć w licznych wykładach, które cieszyły się dużym zainteresowaniem uczetników.

Fot. Weronika Trzeciak



Zapraszam do obejrzenia całej relacji tutaj.


15 komentarzy:

  1. Mimo iż do Krakowa nie mam daleko (ok 150km) nie mogłam się tam pojawić!
    Zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak bardzo chciałabym być na tych targach...Zazdroszczę...

    OdpowiedzUsuń
  3. Spotkałyście się z Ann RK? Ona też tam była:) Świetnie, gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Anią chodzimy razem po targach od piątku. Dzięki temu po raz pierwszy mam swoje zdjęcia z targów, bo zwykle to robię tylko autorom :P

      Usuń
    2. Właśnie zauważyłam, ale zgrany z Was team - zazdroszczę dziewuszki :).

      Usuń
    3. Tak to jest jak dwie maniaczki uwieczniania wszystkiego na zdjęciach spotkają się razem w miejscu, gdzie okazji to fotografowania jest aż nadto. ;)

      Usuń
    4. Aniu, świetnie to ujęłaś :)

      Usuń
  4. No proszę :) Ja niestety się nie pojawiłam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczyny, nie ma co zazdrościć, tylko trzeba przyjechać za rok. Ja mam prawie 300 km ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Żałuję, że mnie nie było :( ale co zrobić siła wyższa

    OdpowiedzUsuń

Po przeczytaniu wpisu zostaw swój ślad (bez adresu swojego bloga oraz kryptoreklam - będą usuwane!). Dziękujemy za każdy komentarz :)