Jak daleko jest w stanie posunąć się człowiek, by być zdrowy lub by ocalić własne życie? Czy istnieje jakaś granica, której nie powinno się przekroczyć? Na te pytania odpowiada "Chromosom 6" Robina Cooka.
Chromosom 6 jest jednym z 23 parzystych chromosomów człowieka. Znajdują się na nim geny kodujące białka głównego układu zgodności tkankowej. Jak ważną rolę może odegrać dla współczesnej genetyki, przekonali się Laurie Montgomery i Jack Stapleton - bohaterowie powieści Robina Cooka...
Laurie Montgomery i Jack Stapleton to niezrównana para patologów z Zakładu Medycyny Sądowej w Nowym Jorku. Są profesjonalistami i na pierwszym miejscu stawiają pracę, która jest ich pasją. Do tego stopnia, że potrafią nawet zaryzykować własne życie, by rozwiązać zagadkę czyjejś śmierci. Świetnie się uzupełniają zawodowo i zawsze mogą na siebie liczyć.
Pewnego dnia z kostnicy, w której pracują, znikają zwłoki Carla Franconiego, mafiosa z rodziny Vacarro. Po kilku dniach na stół autopsyjny Jacka trafiają okaleczone zwłoki topielca - bez głowy, kończyn oraz... wątroby. Nasz bohater zastanawia się, dlaczego ktoś pozbawił denata właśnie tego narządu. Pomaga mu nieoceniona Laurie, która w swojej pracy widziała już niejedno. To dzięki niej odkrywają, że zwłoki należą do zaginionego Franconiego. Nie wyjaśnia to jednak braku wątroby. W toku śledztwa wychodzą coraz bardziej tajemnicze fakty, które prowadzą bohaterów aż do Gwinei Równikowej w Afryce. Czy uda im się rozwikłać zagadkę i ujść z życiem? Jedno jest pewne, odkryją tam przerażającą prawdę.
Powieść czyta się szybko, gdyż jest napisana lekkim językiem. Przedstawiona w niej historia trzyma w napięciu do samego końca. Cook świetnie buduje napięcie za sprawą nagłych zwrotów akcji, które zmieniają punkt widzenia o 180 stopni oraz dawkowania kluczowych informacji. Dużym plusem jest medyczna terminologia, która sprawia, że akcja staje się bardziej wiarygodna. Nie ma się jednak czym przejmować, gdyż autor wyjaśnia trudniejsze zagadnienia w przystępny sposób. Do tego autor wprowadza dokładne opisy sekcji zwłok, dzięki którym można się dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy: Chociaż wątroba została zasadniczo zniszczona przez pocisk, Jack odkrył coś niezwykłego, coś, co mogłoby zostać przeoczone przy bardziej pobieżnych, niedbałych oględzinach. Zauważył drobne ślady po szyciu chirurgicznym na żyle głównej i na poszarpanej krawędzi urwanej tętnicy dochodzącej do wątroby. Możemy także poznać pracę patologów sądowych, życie w Nowym Jorku oraz przenieść się wraz z bohaterami na kontynent afrykański. Czego chcieć więcej?
W dodatku, nie jest to przeciętny thriller medyczny, o którym zapomni się po skończeniu lektury. Cook próbuje skłonić czytelnika do przemyśleń. Za jego sprawą rodzi się wiele pytań: jak daleko jest w stanie posunąć się człowiek, by być zdrowy lub by ocalić życie? Czy istnieje jakaś granica, której nie powinno się przekroczyć? I czy ludzie mają prawo do niehumanitarnych eksperymentów? Trzeba przyznać, ze zakończenie jest zaskakujące. Dlatego polecam tę książkę miłośnikom kryminałów, thrillerów medycznych oraz fanom Robina Cooka. A także osobom, które dopiero planują rozpocząć swoją przygodę z tym niezwykłym pisarzem.
Warto wspomnieć, że "Chromosom 6" jest trzecią książką z cyklu o parze patomorfologów – Laurie Montgomery i Jacku Stapletonie. Na cały cykl składają się: "Oślepienie", "Zaraza", "Chromosom 6", "Nosiciel", "Marker", "Kryzys", "Czynnik krytyczny", "Ciało obce", "Interwencja" oraz "Niebezpieczna gra". Para ta pojawia się także epizodycznie w "Polisie śmierci".
Więcej o tym niezwykłym pisarzu w moim artykule.
Chromosom 6 jest jednym z 23 parzystych chromosomów człowieka. Znajdują się na nim geny kodujące białka głównego układu zgodności tkankowej. Jak ważną rolę może odegrać dla współczesnej genetyki, przekonali się Laurie Montgomery i Jack Stapleton - bohaterowie powieści Robina Cooka...
Laurie Montgomery i Jack Stapleton to niezrównana para patologów z Zakładu Medycyny Sądowej w Nowym Jorku. Są profesjonalistami i na pierwszym miejscu stawiają pracę, która jest ich pasją. Do tego stopnia, że potrafią nawet zaryzykować własne życie, by rozwiązać zagadkę czyjejś śmierci. Świetnie się uzupełniają zawodowo i zawsze mogą na siebie liczyć.
Pewnego dnia z kostnicy, w której pracują, znikają zwłoki Carla Franconiego, mafiosa z rodziny Vacarro. Po kilku dniach na stół autopsyjny Jacka trafiają okaleczone zwłoki topielca - bez głowy, kończyn oraz... wątroby. Nasz bohater zastanawia się, dlaczego ktoś pozbawił denata właśnie tego narządu. Pomaga mu nieoceniona Laurie, która w swojej pracy widziała już niejedno. To dzięki niej odkrywają, że zwłoki należą do zaginionego Franconiego. Nie wyjaśnia to jednak braku wątroby. W toku śledztwa wychodzą coraz bardziej tajemnicze fakty, które prowadzą bohaterów aż do Gwinei Równikowej w Afryce. Czy uda im się rozwikłać zagadkę i ujść z życiem? Jedno jest pewne, odkryją tam przerażającą prawdę.
Powieść czyta się szybko, gdyż jest napisana lekkim językiem. Przedstawiona w niej historia trzyma w napięciu do samego końca. Cook świetnie buduje napięcie za sprawą nagłych zwrotów akcji, które zmieniają punkt widzenia o 180 stopni oraz dawkowania kluczowych informacji. Dużym plusem jest medyczna terminologia, która sprawia, że akcja staje się bardziej wiarygodna. Nie ma się jednak czym przejmować, gdyż autor wyjaśnia trudniejsze zagadnienia w przystępny sposób. Do tego autor wprowadza dokładne opisy sekcji zwłok, dzięki którym można się dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy: Chociaż wątroba została zasadniczo zniszczona przez pocisk, Jack odkrył coś niezwykłego, coś, co mogłoby zostać przeoczone przy bardziej pobieżnych, niedbałych oględzinach. Zauważył drobne ślady po szyciu chirurgicznym na żyle głównej i na poszarpanej krawędzi urwanej tętnicy dochodzącej do wątroby. Możemy także poznać pracę patologów sądowych, życie w Nowym Jorku oraz przenieść się wraz z bohaterami na kontynent afrykański. Czego chcieć więcej?
W dodatku, nie jest to przeciętny thriller medyczny, o którym zapomni się po skończeniu lektury. Cook próbuje skłonić czytelnika do przemyśleń. Za jego sprawą rodzi się wiele pytań: jak daleko jest w stanie posunąć się człowiek, by być zdrowy lub by ocalić życie? Czy istnieje jakaś granica, której nie powinno się przekroczyć? I czy ludzie mają prawo do niehumanitarnych eksperymentów? Trzeba przyznać, ze zakończenie jest zaskakujące. Dlatego polecam tę książkę miłośnikom kryminałów, thrillerów medycznych oraz fanom Robina Cooka. A także osobom, które dopiero planują rozpocząć swoją przygodę z tym niezwykłym pisarzem.
Warto wspomnieć, że "Chromosom 6" jest trzecią książką z cyklu o parze patomorfologów – Laurie Montgomery i Jacku Stapletonie. Na cały cykl składają się: "Oślepienie", "Zaraza", "Chromosom 6", "Nosiciel", "Marker", "Kryzys", "Czynnik krytyczny", "Ciało obce", "Interwencja" oraz "Niebezpieczna gra". Para ta pojawia się także epizodycznie w "Polisie śmierci".
Więcej o tym niezwykłym pisarzu w moim artykule.
Autor: Robin Cook
Tytuł: "Chromosom 6"
Ilość stron: 464
Oprawa: miękka
Książka przeczytana w ramach wyzwań:
Czytamy serie wydawnicze (Thriller - wydawnictwo Rebis)
Trójka e-pik (książka z kontynentu afrykańskiego [miejsce akcji/pochodzenie autora])
W prezencie (literka C)
Recenzja zgłoszona do wakacyjnego konkursu dla syndykalistów na najlepszą zbrodniczą recenzję lata 2013.
Dawno nie czytałam tego rodzaju książek i na razie odpuszczę. :-)
OdpowiedzUsuńRozumiem, ale może kiedyś skusisz się na dobry thriller medyczny :)
UsuńNiestety nie znam twórczości tego autora, a co rusz trafiam na jego recenzje. W końcu będę musiała wybrać sobie jakiś tytuł tegoż pana :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPowinnaś sięgnąć po którąś jego książkę, niekoniecznie "Chromosom 6". A nuż przypadnie Ci do gustu :)
UsuńNo patrz, miałam się zabrać za książkę Cooka, a znowu coś innego wpadło mi w ręce. Dobrze, że przypominasz o tym autorze. ;)
OdpowiedzUsuńNieładnie tak odkładać znajomości z Cookiem :P Ale może to i lepiej, bo jak Ci się spodoba, to nie będziesz chciała czytać nic innego. Ja tak miałam na początku ;))
UsuńTej książki Cokka nie czytałam. Po Twojej recenzji już wiem, że się nie zawiodę.
OdpowiedzUsuńMyślę, że powinna Ci się spodobać :)
UsuńBędzie przygoda w Afryce? Chyba to przeważyło na korzyść tej książki Cooka. Znając życie jednak i tak pomylę tytuły i wezmę pierwszą książkę tego autora jaka się nawinie :P
OdpowiedzUsuńBędzie, w dodatku niebezpieczna przygoda ;) Haha, może nie będzie tak źle - zapamiętaj chociaż cyfrę :P
UsuńBardzo dawno już czytałam książki Cooka, myślę że pora ponownie sięgnąć po książki autora.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to dobry pomysł :)
UsuńOjej, ale ciekawa książka!!! Muszę poszukać.
OdpowiedzUsuńOooo, mój chłopak miałby co czytać :D Ja natomiast nie lubię tego typu książek Pozdrawiam, Livresland ;*
OdpowiedzUsuńTo możesz Mu polecić :)
UsuńLubię Cooka, wiec pewnie przeczytam;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, jednak zacznij może od pierwszej części :)
UsuńLubię thrillery, ale akurat medyczne to chyba jednak nie w moim guście, nie jestem do końca pewna czy by mnie ta książka zainteresowała. Ale jeżeli gdzieś natrafię to czemu nie ;d
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz thrillery, to polecam Ci "Pasjonata oczu". Ale może spodobają Ci się także thrillery medyczne :)
UsuńKurczę! Jeszcze nie czytałam żadnej książki Robin Cook. Muszę to koniecznie nadrobić, zwłaszcza, że tematycznie i gatunkowo to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTo musisz jakąś przeczytać :)
UsuńWystarczyło, że popatrzyłam na autora książki i pomyślałam sobie "O, Wiki jest w swoim żywiole" ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, uwielbiam książki Cooka :)
UsuńMedyczne thrillery to zdecydowanie coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
To musisz poznać książki Cooka, a może już znasz ;) Pozdrawiam :)
UsuńChyba dzięki Tobie zacznę czytać książki tego autora, bo tematyka jak najbardziej mi odpowiada:)
OdpowiedzUsuńZacznij koniecznie. Myślę, że się nie zawiedziesz :)
UsuńCook i Gerritsen - to dwa najlepsze nazwiska w thrillerach medycznych, które uwielbiam.
OdpowiedzUsuńŚwietnie, ze tu zajrzałam, bo tego jeszcze nie czytałam, więc... lecę na stronę biblioteki i rezerwuję :)