Czy zbrodnię i miłość można połączyć tak umiejętnie, by stanowiły zgrany duet? "Ścigana" Tess Gerritsen jest tego najlepszym przykładem.
Według przysłowia, czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Nieodpowiednie wychowanie może zaważyć na całym naszym dorosłym życiu. Najgorsze, gdy w rodzinie jest zły wzorzec do naśladowania, który sprowadza ufne dziecko na drogę przestępczą. Przekonała się o tym na własnej skórze Clea Rice, bohaterka powieści Tess Gerritsen.
Clea od dziecka miała problemy z prawem. Wychowywał ją wujek Hugh, od którego uczyła się złodziejskiego fachu. Nic więc dziwnego, że wyrosła na rasową złodziejkę i włamywaczkę. Jakiś czas temu postanowiła zmienić swoje życie i zacząć wszystko od nowa. I pewnie by się jej to udało, gdyby nie popadła się w poważne tarapaty. Podczas podróży statkiem stała się świadkiem poważnego przestępstwa na skalę międzynarodową, a na jej oczach zginęło wiele niewinnych osób. Teraz jest ścigana przez bezwzględnych morderców, którzy nie cofną się przed niczym, by się jej pozbyć...
Niestety policja nie wierzy jej słowom, gdyż była karana. Jedynym wyjściem jest zebranie dowodów na własną rękę. W tym celu postanawia włamać się do posiadłości Guya Delanceya, który jest jednym z podejrzanych. Gdy jest prawie o krok od upragnionego celu, nerwowe poszukiwania przerywa jej... inny włamywacz. Kim jest i jakie ma zamiary wobec niej? Jedno jest pewne, Clea będzie musiała wykorzystać wszystkie swoje umiejętności, by wyjść cało z trudnej sytuacji, w jakiej się znalazła.
Książka jest tak wciągająca, że czyta się ją jednym tchem. Gerritsen nie pozwala czytelnikowi nawet na chwilę wytchnienia, gdyż cały czas piętrzy intrygi. Do tego stopnia, że "Ścigana" przypomina bardziej powieść sensacyjną niż typowy kryminał. Jednak jest to kryminał, w dodatku z wątkiem romansowym. Na szczęście autorka dobrze wyważyła oba te wątki, by żadnego z nich nie było w nadmiarze.
W efekcie wyszła zgrabna historia. Czego w niej nie ma - międzynarodowej afery, która przyczynia się do śmierci wielu ludzi, licznych pościgów oraz prób zabójstwa głównej bohaterki. Jedynym mankamentem jest to, że w książce nie ma krwawych opisów z miejsca zbrodni, ale nie można mieć wszystkiego. Nie brakuje natomiast nagłych zwrotów akcji, które zmieniają perspektywę o 180 stopni i zaskakującego zakończenia (przynajmniej w wątku kryminalnym). Za sprawą tej książki zaczęłam zastanawiać się, ile ludzie są w stanie zrobić dla pieniędzy i niestety wnioski nie były zbyt optymistyczne. To już moje trzecie spotkanie z twórczością Gerritsen i po raz kolejny się nie zawiodłam. Powieść polecam miłośnikom Tess Gerritsen oraz powieści kryminalnych z wątkiem romansowym.
Tess Gerritsen to amerykańska pisarka, która z zawodu jest lekarką internistką. Specjalizuje się w romansach kryminalnych i thrillerach medycznych. Zadebiutowała w 1987 roku powieścią "Telefon po północy". W 1996 roku ukazał się jej pierwszy thriller medyczny - "Dawca". Powieść przyniosła jej rozgłos, dzięki któremu mogła porzucić swój zawód i zająć się pisaniem. W swoim dorobku ma także m.in. "Prawo krwi" oraz "Osaczoną".
Według przysłowia, czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Nieodpowiednie wychowanie może zaważyć na całym naszym dorosłym życiu. Najgorsze, gdy w rodzinie jest zły wzorzec do naśladowania, który sprowadza ufne dziecko na drogę przestępczą. Przekonała się o tym na własnej skórze Clea Rice, bohaterka powieści Tess Gerritsen.
Clea od dziecka miała problemy z prawem. Wychowywał ją wujek Hugh, od którego uczyła się złodziejskiego fachu. Nic więc dziwnego, że wyrosła na rasową złodziejkę i włamywaczkę. Jakiś czas temu postanowiła zmienić swoje życie i zacząć wszystko od nowa. I pewnie by się jej to udało, gdyby nie popadła się w poważne tarapaty. Podczas podróży statkiem stała się świadkiem poważnego przestępstwa na skalę międzynarodową, a na jej oczach zginęło wiele niewinnych osób. Teraz jest ścigana przez bezwzględnych morderców, którzy nie cofną się przed niczym, by się jej pozbyć...
Niestety policja nie wierzy jej słowom, gdyż była karana. Jedynym wyjściem jest zebranie dowodów na własną rękę. W tym celu postanawia włamać się do posiadłości Guya Delanceya, który jest jednym z podejrzanych. Gdy jest prawie o krok od upragnionego celu, nerwowe poszukiwania przerywa jej... inny włamywacz. Kim jest i jakie ma zamiary wobec niej? Jedno jest pewne, Clea będzie musiała wykorzystać wszystkie swoje umiejętności, by wyjść cało z trudnej sytuacji, w jakiej się znalazła.
Książka jest tak wciągająca, że czyta się ją jednym tchem. Gerritsen nie pozwala czytelnikowi nawet na chwilę wytchnienia, gdyż cały czas piętrzy intrygi. Do tego stopnia, że "Ścigana" przypomina bardziej powieść sensacyjną niż typowy kryminał. Jednak jest to kryminał, w dodatku z wątkiem romansowym. Na szczęście autorka dobrze wyważyła oba te wątki, by żadnego z nich nie było w nadmiarze.
W efekcie wyszła zgrabna historia. Czego w niej nie ma - międzynarodowej afery, która przyczynia się do śmierci wielu ludzi, licznych pościgów oraz prób zabójstwa głównej bohaterki. Jedynym mankamentem jest to, że w książce nie ma krwawych opisów z miejsca zbrodni, ale nie można mieć wszystkiego. Nie brakuje natomiast nagłych zwrotów akcji, które zmieniają perspektywę o 180 stopni i zaskakującego zakończenia (przynajmniej w wątku kryminalnym). Za sprawą tej książki zaczęłam zastanawiać się, ile ludzie są w stanie zrobić dla pieniędzy i niestety wnioski nie były zbyt optymistyczne. To już moje trzecie spotkanie z twórczością Gerritsen i po raz kolejny się nie zawiodłam. Powieść polecam miłośnikom Tess Gerritsen oraz powieści kryminalnych z wątkiem romansowym.
Tess Gerritsen to amerykańska pisarka, która z zawodu jest lekarką internistką. Specjalizuje się w romansach kryminalnych i thrillerach medycznych. Zadebiutowała w 1987 roku powieścią "Telefon po północy". W 1996 roku ukazał się jej pierwszy thriller medyczny - "Dawca". Powieść przyniosła jej rozgłos, dzięki któremu mogła porzucić swój zawód i zająć się pisaniem. W swoim dorobku ma także m.in. "Prawo krwi" oraz "Osaczoną".
Autor: Tess Gerritsen
Tytuł: "Ścigana"
Ilość stron: 288
Oprawa: miękka
Książka przeczytana w ramach wyzwań:
Czytamy kryminały (amerykańskie)
Pasionkowe Wyzwanie Czytelnicze (kryminał)
Recenzja zgłoszona do wakacyjnego konkursu dla syndykalistów na najlepszą zbrodniczą recenzję lata 2013.
Nie znam jeszcze twórczości Gerritsen, ale kupiłam "Chirurga", więc niedługo to się zmieni :)
OdpowiedzUsuńJa na razie czytam jej kryminały z wątkiem romansowym. Ale przyjdzie też czas na thrillery medyczne ;)
UsuńNie czytałam jeszcze żadnej książki autorki, mam w planach.
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobre plany. Ciekawe, jak Tobie się spodobają jej książki :)
UsuńUwielbiam zaskakujące zakończenie i zwroty akcji. Jestem na tak.
OdpowiedzUsuńTego akurat nie brakuje w tej książce, więc powinna Ci się spodobać :)
UsuńWidzę że Twoje spotkanie z Gerritsen przebiegło w przyjemniejszej atmosferze niż moje :P
OdpowiedzUsuńBo ja przyjęłam odpowiednią strategię. Najpierw kryminały jej autorstwa, a dopiero potem thrillery medyczne, o ile w ogóle się odważę :P
UsuńPodobała mi się "Ścigana", lubię bardzo Tess Gerritsen.
OdpowiedzUsuńJa też ją polubiłam :)
UsuńNa mojej półce czeka "Dawca" oraz "Śladem zbrodni", więc najpierw pragnę zapoznać się z tymi lekturami, aby sięgać po kolejne. Jednak czuję, że będzie to nieuniknione... :)
OdpowiedzUsuń"Śladem zbrodni" właśnie mam z biblioteki, więc pewnie wkrótce napiszę recenzję :)
UsuńŚwietna, zachęcająca recenzja- brzmią obiecujące te zaskakujące zwroty akcji, sensacja z kryminałem i romansem, koniecznie muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Myślę, że przypadłaby Ci do gustu ta książka :)
UsuńWłaśnie czytam "Ostatni, który umrze" i baaardzo się wciągnęłam. Mimo, że to kolejna z serii książka, to wcale mi nie przeszkadzają fragmenty w których nie wiem o co chodzi i na pewno będę dalej się zaznajamiać z autorką :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie doszłam do thrillerów medycznych tej autorki. Ale kiedyś na pewno po jakiś sięgnę :)
UsuńZ chęcią sięgam po kryminały, lecz nie miałam jeszcze przyjemności zaznajomienia się z twórczością tej autorki :) Na pewno to nadrobię. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo musisz koniecznie nadrobić zaległości :) Pozdrawiam :)
UsuńW zasadzie każdą książkę Gerritsen czyta się jednym tchem, to znaczy mówię za siebie. W moim odczuciu autorka ma bardzo lekkie pióro, a do tego, jak intryga jest ciekawa i dobrze skonstruowana, to już w ogóle czyta się ekspresowo. :) "Ściganej" jeszcze nie miałam okazji poznać, ale jak tylko będzie okazja, to na pewno nadrobię.
OdpowiedzUsuńJa czytałam już 3 kryminały Gerritsen i jak na razie się nie zawiodłam. To prawda ma lekki styl, na upartego można w jeden dzień skończyć książkę. Mam jeszcze z biblioteki powieść "Śladem zbrodni", więc pewnie niedługo zrecenzuję :) Koniecznie nadrób zaległości ;)
UsuńTess Gerritsen znam już z kilku powieści:)
OdpowiedzUsuń"Ścigana", to książka którą czytałam stosunkowo niedawno, i wiem że bardzo mi się podobała :)
pozdrawiam
czytelniadominiki.blogspot.com
Tess pisze naprawdę fajne i lekkie kryminały, więc wcale się nie dziwię, że podobała Ci się "Ścigana" :)
UsuńWidzę coś tutaj dla siebie, chociaż z autorką nie miałam jeszcze do czynienia :)
OdpowiedzUsuńTo koniecznie musisz się z nią zapoznać :)
UsuńNadal nie mogę się przekonać do twórczości Pani Tess... tak samo jak Pani Christie ;p. Nie wiem czym to jest spowodowane, jednak ta cała ich popularność strasznie mnie odpycha ;D. Wiem, jestem dziwny, ale... ale... ale... nawet nie wiem co... mój mózg już mi nie pracuje, chyba pora spać :P.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)!
Melon
Nie czytanie nic Tess jestem jeszcze w stanie zrozumieć. Ale nie wiem, jak można nie przeczytać ani jednej książki Christie :P Ja tak samo mam z Donem Brownem. Wszyscy czytają jego książki, a ja nie ;)
UsuńW sumie Brown też jest jeszcze dla mnie zagadką ;).
UsuńDla mnie pewnie jeszcze długo pozostanie zagadką, jakoś mnie nie ciągnie do jego twórczości ;)
Usuń