7 czerwca w restauracji Warszawski Dzień odbyło się spotkanie autorskie Marty Guzowskiej, połączone z oficjalną premierą najnowszej powieści - "Chciwość".
Spotkanie z Martą Guzowską poprowadziła Anna Luboń, tak jak podczas Międzynarodowego Festiwalu Kryminału (relacja). Autorka tego dnia czuła tremę i euforię.
Marta Guzowska podczas pisania powieści odkryła w sobie chciwość, uczucie, które towarzyszy Simonie, bohaterce jej najnowszej powieści. Simona teoretycznie powinna być bogata, w końcu kradnie starożytną biżuterię. Jednak jest naiwna, nie potrafi dobrze sprzedać swoich łupów. Za każdym razem ma nadzieję, że to będzie jej ostatni skok. Ale wciąż jej mało, jest chciwa. Ile Marty Guzowskiej jest w Simonie? Podobnie jak autorka Simona jest kochliwa, w pracy bezkompromisowa perfekcjonista.
Simona boi się tego, że nie będzie dostatecznie dobra. Nie lubi robić niczego spontanicznie i się nie przygotować. Ma także lęk wysokości. Z kolei Marta Guzowska, podobnie jak Mario Ybl, bohater poprzedniego cyklu, boi się ciemności.
Jak Marta Guzowska znalazła się w Troi na wykopaliskach? Okazuje się, że przyczyniło się do tego burzliwe rozstanie. Najpierw trafiła do Tybingi do biblioteki, a tam dostała propozycję wyjazdu jako rysownik. Na miejscu opisywała ceramikę i przygotowała własny projekt badawczy.
Zaczęła pisać, bo urodziła dziecko i nie mogła sobie poradzić z tym, że nie pracuje. Miała mnóstwo czasu. Wymyśliła postać Mario Ybsa, bo chciała zabić byłego męża, który też jest archeologiem. Tymczasem ukazała się już 3 książka z jego udziałem, a on biedny wciąż czeka na śmierć. Powieść o Simonie to taki "skok w bok".
Podczas rozmowy padło nazwisko Jakuba Szamałka, tegorocznego laureata Nagrody Wielkiego Kalibru. To archeolog klasyczny (od 700-800 r. p.n.e. do 500 r. n.e.), studiował w Oksfordzie. Natomiast Marta Guzowska to archeolog prehistoryczny (przed 1200 p.n.e.). Archeolodzy klasyczni nie umieją kopać. Zaś archeolodzy prehistoryczni nie mają żadnych tekstów, które mogliby odczytać.
Na spotkanie przybyli m.in. prof. Zbigniew Mikołejko...
Zygmunt Miłoszewski i Mariusz Czubaj...
Wojciech Chmielarz...
Można było zdobyć autograf i zrobić sobie zdjęcie z autorką. Co też uczyniłam ;)
Całą fotorelację ze spotkania możecie obejrzeć tutaj.
Spotkanie z Martą Guzowską poprowadziła Anna Luboń, tak jak podczas Międzynarodowego Festiwalu Kryminału (relacja). Autorka tego dnia czuła tremę i euforię.
 |
| Fot. Wiki |
Marta Guzowska podczas pisania powieści odkryła w sobie chciwość, uczucie, które towarzyszy Simonie, bohaterce jej najnowszej powieści. Simona teoretycznie powinna być bogata, w końcu kradnie starożytną biżuterię. Jednak jest naiwna, nie potrafi dobrze sprzedać swoich łupów. Za każdym razem ma nadzieję, że to będzie jej ostatni skok. Ale wciąż jej mało, jest chciwa. Ile Marty Guzowskiej jest w Simonie? Podobnie jak autorka Simona jest kochliwa, w pracy bezkompromisowa perfekcjonista.
Simona boi się tego, że nie będzie dostatecznie dobra. Nie lubi robić niczego spontanicznie i się nie przygotować. Ma także lęk wysokości. Z kolei Marta Guzowska, podobnie jak Mario Ybl, bohater poprzedniego cyklu, boi się ciemności.
 |
| Fot. Wiki |
Jak Marta Guzowska znalazła się w Troi na wykopaliskach? Okazuje się, że przyczyniło się do tego burzliwe rozstanie. Najpierw trafiła do Tybingi do biblioteki, a tam dostała propozycję wyjazdu jako rysownik. Na miejscu opisywała ceramikę i przygotowała własny projekt badawczy.
Zaczęła pisać, bo urodziła dziecko i nie mogła sobie poradzić z tym, że nie pracuje. Miała mnóstwo czasu. Wymyśliła postać Mario Ybsa, bo chciała zabić byłego męża, który też jest archeologiem. Tymczasem ukazała się już 3 książka z jego udziałem, a on biedny wciąż czeka na śmierć. Powieść o Simonie to taki "skok w bok".
 |
| Fot. Wiki |
Podczas rozmowy padło nazwisko Jakuba Szamałka, tegorocznego laureata Nagrody Wielkiego Kalibru. To archeolog klasyczny (od 700-800 r. p.n.e. do 500 r. n.e.), studiował w Oksfordzie. Natomiast Marta Guzowska to archeolog prehistoryczny (przed 1200 p.n.e.). Archeolodzy klasyczni nie umieją kopać. Zaś archeolodzy prehistoryczni nie mają żadnych tekstów, które mogliby odczytać.
Na spotkanie przybyli m.in. prof. Zbigniew Mikołejko...
 |
| Fot. Wiki |
Zygmunt Miłoszewski i Mariusz Czubaj...
 |
| Fot. Wiki |
Wojciech Chmielarz...
 |
| Fot. Wiki |
Można było zdobyć autograf i zrobić sobie zdjęcie z autorką. Co też uczyniłam ;)
Całą fotorelację ze spotkania możecie obejrzeć tutaj.
Super. Chciałabym kiedyś otrzymać autograf tej pisarki :)
OdpowiedzUsuńNa pewno Ci się jeszcze uda :)
UsuńŚwietna pamiątka :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
Usuń