31 maja podczas uroczystej Gali wręczono Nagrody Wielkiego Kalibru za najlepszą polskojęzyczną powieść kryminalną lub sensacyjną. Kto wygrał w tym roku?
W Jury zasiadali: Marcin Baran, Witold Bereś, Piotr Bratkowski, Marcin Maruta, prof. Zbigniew Mikołejko, Janina Paradowska, Marcin Sendecki i Grzegorz Sowula. Uroczystość poprowadził
Irek Grin.
Honorową Nagrodę Wielkiego Kalibru przyznano
Henningowi Mankellowi. Niestety z powodu choroby nowotworowej szwedzki autor nie mógł przybyć. Nagrodę odebrała
Małgorzata Ryniak, honorowy konsul Szwecji w Polsce.
|
Fot. Weronika Trzeciak |
Nagrodę Wielkiego Kalibru Czytelników otrzymał
Marcin Wroński za książkę
"Pogrom w przyszły wtorek".
|
Fot. Weronika Trzeciak |
Nagrodę za debiut, ufundowaną przez Janinę Paradowską, otrzymał
Bartłomiej Biesiekirski za książkę
"Jasnowidz". Autor nie pojawił się jednak na Gali.
|
Fot. Weronika Trzeciak |
Nagrodę Wielkiego Kalibru zdobył
Mariusz Wroński za książkę
"Pogrom w przyszły wtorek". Pisarz był już 6 razy nominowany do Nagrody Wielkiego Kalibru i tym razem otrzymał statuetkę.
|
Fot. Weronika Trzeciak |
Całą fotorelację możecie zobaczyć tutaj.
W takim razie "Pogrom w przyszły wtorek" znajduje się od dzisiaj na mojej liście must have.
OdpowiedzUsuńTeż muszę przeczytać, ale chcę zacząć od początku tren cykl :)
UsuńTrzeba będzie przeczytać tę książkę. Koniecznie.
OdpowiedzUsuńTeż mam taki zamiar :)
UsuńDodaję "Pogrom w przyszły wtorek" do listy poszukiwanych książek :)
OdpowiedzUsuńTeż muszę się za nią rozejrzeć :)
UsuńKibicowałam Ćwirlejowi, jego książkę czytałam i bardzo mi się podobała. Wrońskiego na razie tylko pierwszą o Maciejewskim, żeby tak po kolei było, więc od "Pogromu..." dzielą mnie jeszcze trzy, ale za to wszystkie na pewno dobre, bo każda nominowana do NWK :)
OdpowiedzUsuńJa kibicowałam Głuchowskiemu, ale uważam, że Wroński zasłużył na nagrodę. Tyle razy już był nominowany. Też chcę przeczytać ten cykl po kolei ;)
UsuńZ autorem nie miałam do czynienia, chociaż mam w planach jego książki.
OdpowiedzUsuńFajnie, że dodałaś taki wpis, bo byłam niezorientowana w temacie :)
OdpowiedzUsuńJa dopiero od zeszłego roku śledzę to niezwykłe kryminalne wydarzenie ;)
Usuń