poniedziałek, 23 listopada 2015

Monika Szwaja nie żyje :(

Monika Szwaja, poczytna pisarka specjalizująca się w literaturze dla kobiet, zmarła w niedzielę rano po ciężkiej chorobie. Miała 66 lat.




Była jedną z moich ulubionych autorek. Wiadomość ta mocną mną tąpnęła, nie mogłam w to uwierzyć. Przeczytałam większość jej książek, ale nie miałam nigdy okazji spotkać się z Nią na żywo. I poprosić o autograf. Teraz już nie będę miała okazji...

Jej odejście to wielka strata dla polskiej literatury. Monika Szwaja miała niezwykłe poczucie humoru i wiele optymizmu. Jej książki zawsze poprawiały mi humor.

Więcej o tej niezwykłej autorce napisałam tutaj

Moje recenzje jej książek:
"Jestem nudziarą"
"Powtórka z morderstwa"

8 komentarzy:

  1. Jeszcze nie miałam okazji czytać jej książek, ale słyszałam wiele dobrego o tej pisarce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam książki pani Moniki - wielka strata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam, szkoda, że już żadnej nie napisze :(

      Usuń
  3. Ja też jakoś nigdy nie dotarłam do niej po autograf, a wśród książek autorki jest kilka takich, które lubię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mam ani jednej jej książki. Wszystkie wypożyczałam :(

      Usuń

Po przeczytaniu wpisu zostaw swój ślad (bez adresu swojego bloga oraz kryptoreklam - będą usuwane!). Dziękujemy za każdy komentarz :)