czwartek, 31 października 2013

"Wywiad z wampirem" – debiut Anne Rice

"Wampiry są zabójcami (...) drapieżnikami, których wszystkowidzące oczy z obojętnością patrzą na świat" - twierdził Lestat, nieśmiertelny bohater wykreowany przez Anne Rice.

Wampiry to jeden z moich ulubionych motywów literackich. Pisarze często wykorzystują go w swoich powieściach, a efekty ich działań nie zawsze zadowalają czytelników. Na szczęście są pewne wzorce, z których warto czerpać inspiracje. Jedynym z takich punktów odniesienia są "Kronikach wampirów" Anne Rice. Serię tę zapoczątkowała kultowa już powieść "Wywiad z wampirem".

"Wywiad z wampirem" to niezwykła opowieść wampira o blaskach i cieniach nieśmiertelności. Louis de Pointe du Lac, arystokrata z Luizjany, przed dwustu laty został przemieniony w wampira przez ponurego i pozbawionego skrupułów Lestata. Swoją mroczną historię wyjawia dziennikarzowi w formie nietypowego wywiadu. Opowiada w nim o swojej podróży przez życie śmiertelne i nieśmiertelne oraz o osobach, które napotkał na swej drodze. A także o niecodziennym romansie z jego ukochaną Claudią, która została uwięziona w ciele dziecka oraz swojej nienawiści do Lestata, swojego twórcy.

Moim zdaniem Anne Rice wpadła na świetny pomysł na zastosowanie pierwszoosobowej narracji, aby zobaczyć wampiry ich oczami. Dzięki temu poniekąd z pierwszej ręki możemy dowiedzieć się, jak wygląda sama przemiana, co się wtedy czuje. Czym jest dla wampirów zabijanie i jak zbliża ofiarę do swojego kata. Zdaniem Luisa zabijanie to nie jest zwyczajna rzecz. (...) Nie jest to wyłącznie nasycenie się krwią. (...) To przeżycie towarzyszące zetknięciu się z innym życiem. Często również doświadczenie pozbawiania kogoś tego życia, gdy wolno, powoli wysysa się jego krew. To doświadczenie powtarza się bez końca i jest jakby przeżywaniem na powrót własnej śmierci, której zaznałem, ssąc krew z nadgarstka Lestata, gdy czułem, jak jego bicie serca zlewa się z moim. Jest to celebracja, bez końca, tego doświadczenia, ponieważ dla wampirów to jest właśnie ostateczne i podstawowe przeżycie. Trzeba przyznać, że jest to bardzo wiarygodne i wydaje się prawie realne.

Książkę czyta się w miarę szybko, dzięki lekkiemu językowi oraz ciekawej i pełnej niezwykłych zwrotów akcji historii. Dużym plusem jest to, że Anne Rice pokazuje świat grozy, tajemnicy oraz nadprzyrodzoności w taki sposób, że zaczynamy jej wierzyć. W dodatku autorka wnikliwie opisuje ludzką naturę, która kryje się w wampirach. "Wywiad z wampirem" jest znakomitą lekturą, która zmusza do refleksji na temat nieśmiertelności. Czy rzeczywiście jest ona tak pożądana? Jedno jest pewne, zakończenie jest zaskakujące, z pewnością nie takiego się spodziewałam. Książkę polecam miłośnikom horrorów, fantastyki oraz Anne Rice.

Warto wspomnieć, że "Wywiad z wampirem" jest debiutem Anne Rice i pierwszą powieścią z cyklu "Kroniki wampirów". Pozostałe to: "Wampir Lestat", "Królowa Potępionych", "Opowieść o złodzieju ciał", "Memnoch Diabeł", "Wampir Armand", "Merrick", "Krew i złoto", "Posiadłość Blackwood" oraz "Krwawy kantyk". Powieść doczekała się ekranizacji w reżyserii Neila Jordana z Bradem Pittem i Tomem Cruisem w rolach głównych.

Anne Rice (ur. 1941) jest amerykańską pisarką rozpoznawalną w wielu krajach. Pisała również pod pseudonimami: Anne Rampling oraz A. N. Roquelaure. Specjalizuje się w horrorach, powieściach erotycznych i utworach o tematyce historycznej. W Polsce znana jest z bestsellerowych serii "Kroniki wampirów", z których najpopularniejsza to "Wywiad z wampirem", "Nowe opowieści o wampirach" czy "Opowieści o czarownicach z rodu Mayfair".






Autor: Anne Rice
Tytuł: "Wywiad z wampirem"
Ilość stron: 400
Oprawa: miękka










Książka przeczytana w ramach wyzwań:

Czytam Anne Rice
Czytamy serie wydawnicze (Horror - wydawnictwo Rebis)
Debiuty pisarskie
Pod hasłem (z po w i na o)
Trójka e-pik (książka, która jest częścią serii)
Wspieramy klasyczne wampiry



40 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. A myślałam, że już wszyscy to czytali :P

      Usuń
    2. Ja też nie czytałam jeszcze :P Ostatnio miałam wątpliwą przyjemność czytać książkę o wampirach, ale jak rozumiem "Wywiad z wampirem" jest znacznie lepszy od modnych ostatnio paranormali?

      Usuń
    3. Ja nie czytałem - kiedyś nawet wydawało mi się, że to taka romantyczna historyjka z wampirami w tle, ale widzę, że książka jest o wiele ciekawsza :)

      Usuń
    4. Dominiko, bez porównania lepszy. Poza tym to nie paranormal tylko horror. Powieść tę stawiam na równi z "Drakulą" Brama Stokera - a to duży komplement ;)

      Łukasz, to żadna romantyczna historyjka z wampirem w tle. To nie saga Zmierzch :P

      Usuń
    5. Do takiego przypuszczenia nie posnąłbym się nawet ja. Spodziewałem się czegoś odrobinę mroczniejszego, ale z motywem "wszyscy żyją długo i szczęśliwie". W przypadku wampira nawet bardzo długo :)

      Usuń
    6. Jest mrocznie, są krwawe sceny, a zakończenie nie napawa optymizmem. Zresztą przeczytaj, to się przekonasz. Nie oglądałeś nawet filmu? Ja od niego zaczęłam :P

      Usuń
    7. Skoro horror to biorę w ciemno :D

      Usuń
    8. Nie, niestety nie oglądałem także filmu. Dokładnie z tych samych powodów. Nie wierzyłem, że będzie wystarczająco mroczny. Skoro jednak jest, to być może postaram się sprawdzić też film :)

      Usuń
    9. Dominiko, słusznie. Myślę, że się nie zawiedziesz :)

      Łukasz, koniecznie obejrzyj ekranizację. A potem przeczytasz najwyżej książkę, jak Ci się spodoba ;)

      Usuń
  2. Ciekawy tytuł! :)
    Może również się w końcu skuszę i zreperuję swoje zdanie o wampirach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie zmień zdanie o wampirach. Naprawdę dają się lubić, tylko trzeba dobrze trafić na lektury ;)

      Usuń
  3. To jedna z tych powieści o wampirach, które lubię i cenię! trudno uwierzyć, że to literacki debiut autorki! W morzu beznadziejnych książek o wampirzej tematyce, tą zaliczam do klasyki, tuż obok "Drakuli" Brama Stokera. Na palcach jednej ręki mogę zliczyć te historie o krwiopijcach, które uważam za naprawdę dobre i udane - "Wywiad z wampirem" do nich należy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także bardzo cenię i żałuję, że przeraziła mnie objętość "Wampira Lestata". Ale na pewno jeszcze przeczytam cały cykl :) Ja stawiam te książki na równi - "Wywiad..." i "Drakulę". Niestety zbyt dużo autorów sięga po ten motyw i go kaleczy. Choć niektóre wariacje są zabawne ;)

      Usuń
  4. Choć sama za motywem wampirów nie przepadam to tę książkę mam w planach;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka, którą koniecznie muszę przeczytać. Zresztą - bardzo lubię film, więc to dodatkowy powód do poznania pierwowzoru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie. Ja najpierw widziałam film, potem przeczytałam książkę. Moim zdaniem jedno i drugi świetne :)

      Usuń
  6. Podobnie jak Karolina uważam tą książkę za klasyk gatunku. Czytałam ją bardzo dawno temu i byłam pod ogromnym wrażeniem,chociaż też należę do tych,co nie przepadają za tematyką wampirzą. Świetna powieść.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja bardzo lubię tę tematykę. Ta książka to rzeczywiście klasyk gatunku. Ja czytałam kilka lat temu, a teraz tylko sobie przypomniałam, bo planuję przeczytać cały cykl ;)

      Usuń
  7. Aż wstyd się przyznać, ale książka nadal przede mną. Koniecznie muszę nadrobić te zaległości:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam dwukrotnie i kocham nad życie. I przeczytam trzeci raz, żeby móc napisać recenzję do mojego Cyklu Wampirzego. Może dołączysz? ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie dołączę, choć filmów nie recenzuję tutaj ;)

      Usuń
  9. Muszę w końcu przeczytać, bo przymierzam się do tego od kilku miesięcy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak, tak, tak - co mnie zachwyciło w Rice w Kronikach to ta narracja i to, że pisze tak, że nie sposób jej nie uwierzyć, niebywale wiarygodnie. Kocham Kroniki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, potrafi być przekonująca. Tylko czasem denerwujące są w jej książkach przydługie opisy ;)

      "Kroniki..." chcę przeczytać w całości - może kiedyś się uda. Miałam już nawet jedno podejście do "Wampira Lestata", ale stare, zniszczone wydanie z biblioteki oraz objętość książki mnie do siebie zraziły...

      Usuń
    2. "Wampir Lestat" jest świetny. Z kronik czytałam chyba z 6 części i najlepsze jak dotąd dla mnie to: "Królowa potępionych" - genialna! i "Opowieść o złodzieju ciał" - chyba jeszcze "genialniejsza" ;P

      Usuń
    3. W takim razie muszę się jeszcze raz zabrać za "Wampira Lestata" :)

      Usuń
  11. Od dawna poluję na tę książkę. To już klasyka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czytałam ją po raz pierwszy już dawno temu. A teraz chciałam się podzielić swoimi refleksjami na temat tej klasyki ;)

      Usuń
  12. Jednym słowem: uwielbiam! "Wywiad z wampirem" to książka rewelacyjna, nie przesłodzona - jak to teraz z powieściami o dzieciach Kaina bywa - gdzie wampiry są takie, jakie być powinny: niebezpieczne o ogromnym seksapilu :)
    Oj, Weronika... Ładnie to tak? Teraz patrzę się na mój półkowy egzemplarz i w myślach ustalam sobie, kiedy będę mogła go przeczytać po raz kolejny... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam. Widzę, że mamy podobne odczucia :) A o co chodzi z tymi dziećmi Kaina? Chyba jestem nie w temacie ;))

      Było to zrobione z premedytacją. Ja też przypomniałam sobie tę historię, którą czytałam po raz pierwszy kilka lat temu, bo chcę wreszcie zabrać się za cały cykl :P

      Usuń
    2. Dzieci Kaina - niszowe określenie wampirów, wywodzące się z teorii, że pierwszym wampirem był Kain :)

      Usuń
    3. Nie znałam takiego określenia, nigdy się z nim nie spotkałam. Dzięki za wyjaśnienie :)

      Usuń
  13. nie czytałam, ale wiem, że to klasyk w czystej postaci. Film widziałam, Myślę, że z pewnością kiedyś i książkę przeczytam :) Dodaję i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że się nie zawiedziesz, jeśli podobał Ci się film :)

      Usuń
  14. Czasami mam ochote i na taką literaturę :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Pomożecie z filmem. poszukuje w której minucie filmu widać jak oni przewidują przyszłość lub jak szybko się przemieszczają albo czytają w myślach.. Pomoglibyście, bo nie pamiętam dokładnie ?

    OdpowiedzUsuń

Po przeczytaniu wpisu zostaw swój ślad (bez adresu swojego bloga oraz kryptoreklam - będą usuwane!). Dziękujemy za każdy komentarz :)