piątek, 11 października 2013

Międzynarodowy Festiwal Kryminału 2013 – dzień drugi

Wczoraj uczestnicy festiwalu mogli wysłuchać interesujących wykładów, przyłączyć się do panelu dyskusyjnego oraz zobaczyć spektakl "Bestseller" grupy Improkracja.

Dzień rozpoczął się tradycyjnie od sesji naukowej "Gatunki literatury kryminalnej: tradycja, współczesność, ewolucja, perspektywa rozwoju". Uczestniczyli w nim pracownicy Instytutu Filologii Polskiej – Włodzimierz Bialik, Dorota Wojda, Jakub Z. Lichański, Dariusz Brzostek oraz Ksenia Olkusz. Tematyka spotkania dotyczyła m.in. (post)kolonializmu w powieściach kryminalno-podróżniczych Agathy Christie, motywu zbrodni – od chciwego dziedzica do seryjnego mordercy czy kryminalnej literatury dla młodego czytelnika.

W godzinach popołudniowych odbył się wykład Jana Gondowicza "Czary mary i inne historie". Tytuł ten świetnie obrazuje zakres zainteresowań prelegenta. Jest on bowiem autorem Zoologii fantastycznej uzupełnionej – pierwszego oryginalnego polskiego bestiariusza, czyli zbioru wypisów i opisów zwierząt fantastycznych. Autor napisał to na podstawie Borgesa...


Jan Gondowicz
Fot. Weronika Trzeciak

Kolejnym punktem programu był panel dyskusyjny "Czy Akademia potrzebuje kryminału?", który poprowadził Irek Grin. Udział w nim wzięli Wojciech Browarny, Mariusz Czubaj oraz Bernadetta Darska. Była to niezwykła dyskusja, bardzo merytoryczna i jednocześnie trochę z przymrużeniem oka. Co ciekawe, Mariusz Czubaj jest nie tylko pisarzem, lecz także akademikiem. I ma niezwykłe poczucie humoru.

Tytułowe pytanie jest bardzo istotne. Jak słusznie zauważyła Bernadetta Darska na pewno jest chęć i niechęć po obu stronach. Nie zmienia to faktu, że według Wojciecha Browarnego powieść kryminalna daje akademii lepsze samopoczucie. Dzięki niej wchodzi ona w żywy świat.

Od lewej: Wojciech Browarny oraz Mariusz Czubaj.
Fot. Weronika Trzeciak

Mimo że kryminał należy do literatury popularnej, jest wiele dobrych przedstawicieli gatunku. Nie można tego samego powiedzieć o harlequinach. Choć sprzedają się w milionach egzemplarzy, to jednak nie znajdzie się prawdopodobnie nikt, kto uzna, że to dobra literatura. - Dobrze napisany kryminał to rzetelna praca (trzeba bowiem zebrać materiał). Pełna emocji i zaangażowania - zauważył Wojciech Browarny. Wspomniał także o bliźniaczości sposobu myślenia w powieści kryminalnej i akademii. Kryminał to lustro wyolbrzymiające, tym chciałaby być akademia.

Zapraszam do zapoznania się z całą relacją, którą zamieściłam tutaj.

6 komentarzy:

  1. aaale świetnie! w przyszłym roku jeśli będą to jadę jak nic... fajnie jest posłuchać takich paneli, a ten interesuje mnie najbardziej "Gatunki literatury kryminalnej: tradycja, współczesność, ewolucja, perspektywa rozwoju" ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie jeszcze nie udało się dotrzeć na ten panel. Myślałam, że może dziś się uda. Ale kiedyś muszę się wyspać ;)

      Usuń
  2. Strasznie Ci zazdroszczę. Wczoraj wieczorem czytałam Twoją relację z 1 dnia, i też zazdrościłam. Najbardziej z całego festiwalu to mnie pociąga to zwiedzanie 1 dnia... ;) W przyszłym roku musze pojechać... ale kurczę, dlaczego mieszkam na drugim końcu Polski???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muzeum można zwiedzać przez 5 dni. Niestety nie udało mi się otrzymać wejściówki. A szkoda, bo bardzo chciałam. Może w przyszłym roku dopisze mi szczęście. Ja też nie mam blisko ;)

      Usuń
  3. Z tym urodzeniem królika to trochę się zgubiłam o co chodziło xd
    Nie wiem, czy spotkanie z panem Gondowiczem, by mnie zainteresowało, ale ta dyskusja o kryminale na pewno tak! Cieszę się, że w Polsce ma on się coraz lepiej i w 100% zgadzam - zawsze uważałam, że kryminały mogą być bardzo wartościową lekturą!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodziło o to, że wmówiono lekarzowi, że kobieta urodziła królika.

      Dyskusja była bardziej akademicka. Spodziewałam się czegoś ciekawszego. Choć były zabawne punkty, np. co i raz powtarzane przez Czubaja zwroty: "Cukierenka pod Amorkiem" czy "...na szczęście".

      Usuń

Po przeczytaniu wpisu zostaw swój ślad (bez adresu swojego bloga oraz kryptoreklam - będą usuwane!). Dziękujemy za każdy komentarz :)