piątek, 8 sierpnia 2014

"Ostrożnie z marzeniami"… i starszymi paniami!

Co zrobić, gdy z pozoru niewinna staruszka postanawia uprzykrzyć nam życie? Tego dowiecie się z książki "Ostrożnie z marzeniami" Mai Kotarskiej.

Otrzymanie spadku może być błogosławieństwem albo przekleństwem. Wszystko zależy od intencji testatora. Jeśli są one nieczyste, to spadkobierca może mieć poważne problemy. I nie chodzi wcale o długi. Przekonała się o tym Agnieszka Starzyk, bohaterka książki „Ostrożnie z marzeniami” Mai Kotarskiej.

Agnieszka Starzyk prowadziła w miarę szczęśliwe i uporządkowane życie. Miała narzeczonego, pracę, którą lubiła oraz samochód. Do pełni szczęścia brakowało jej tylko własnego lokum. Pewnego dnia dowiaduje, że wujek Tadeusz zostawił jej w spadku połowę domu na peryferiach Wrocławia oraz kotkę Matyldę. Agnieszka początkowo jest trochę podejrzliwa, gdyż przyrodni brat mamy nie był zbyt lubiany z racji swojego charakteru. Poza tym nigdy nie widziała go na oczy, więc skąd nagle ten przypływ uczuć z jego strony? Jednak za namową narzeczonego postanawia przyjąć spadek i wprowadzić się do swojego nowego domu.

Niestety bardzo szybko okazuje się, że decyzja o przeprowadzce była najgorszą w jej życiu. Wszystko przez teściową wujka, która mieszka na piętrze domu. Sabina Boszko ma jeszcze gorszy charakter niż jej zmarły zięć i robi wszystko, by uprzykrzyć życie nowej współlokatorce. A pomysły na nowe psoty sypią się jej jak z rękawa. Podobnie zaczyna sypać się życie Agnieszki i to nie tylko z powodu złośliwej starszej pani. Bowiem bohaterka narazi się także bandytom...

"Ostrożnie z marzeniami" wbrew pozorom nie jest powieścią obyczajową, lecz komedią kryminalną. Książkę czyta się błyskawicznie dzięki lekkiemu i zabawnemu językowi. Powodów do śmiechu nie brakuje, gdyż starsza pani ma niezwykłe pomysły. Choć Agnieszce wcale do śmiechu nie jest, czemu wcale się nie dziwię. Wielokrotnie miałam ochotę w jej imieniu udusić złośliwą babę. Jednocześnie trzymałam kciuki za główną bohaterkę, by wyszła cało z opresji.

W powieści nie brakuje nagłych zwrotów akcji, które zmieniają sytuację o 180 stopni. Gdy czytelnik myśli, że już gorzej być nie może, okazuje się, jak bardzo się mylił. Zakończenie jest zaskakujące i zabawne, jak cała książka.

Lekturę tę polecam miłośnikom powieści kryminalnych z dużą dawką humoru oraz Mai Kotarskiej. Na pewno nie będzie to moje ostatnie spotkanie z twórczością tej autorki.

Maja Kotarka (ur. 1971) jest pisarką, specjalizującą się w komediach kryminalnych. Skończyła Wydział Biologii na AR we Wrocławiu. Zadebiutowała w 2007 roku powieścią "Dracena przerywa milczenie". Na swoim koncie ma także m.in. "Kłopoty z nieznajomym" oraz "Ładny gips".














Autor: Maja Kotarska
Tytuł: "Ostrożnie z marzeniami"
Ilość stron: 304
Oprawa: miękka







Książka przeczytana w ramach wyzwań:

Czytamy kryminały (kobiety zajmują się rozwiązywaniem zagadek)
Europa da się lubić (II poziom - Polska)
Historia z trupem
Klucznik (literatura europejska)
Kryminalne wyzwanie
Książkowe podróże (Wrocław)
Motyw zdrady w literaturze
Pod hasłem (2 w 1: kropka, nie, z po w i na o, dobranoc)
Polacy nie gęsi II(niezapomniana impreza, happy end)
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu ( cm)
Rekord 2014 (99)
W 200 książek dookoła świata (Polska)






27 komentarzy:

  1. Komedia kryminalna mówisz? No to coś dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się ciekawa i wesoła lektura. Jestem niezmiernie ciekawa co takiego zrobiła staruszka, że ma na bakier z bandytami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak jest :) To nie staruszka podpadła bandytom, tylko Agnieszka ;)

      Usuń
  3. Już początek Twojej recenzji utwierdził mnie w przekonaniu, że to idealna lektura dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się i czekam na Twoje refleksje na jej temat :)

      Usuń
  4. Świetna recenzja :) Zachęciłaś mnie do przeczytania :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Mam nadzieję, że uda Ci się ją przeczytać :)

      Usuń
  5. Książkę czytałam jakiś czas temu i bardzo miło ją wspominam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi ciekawie ;) A wyobraźnia starszych pań - szczególności w zagadnieniu uprzykrzania innym życia - jest nieograniczona ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może się skusisz? :) Starsza pani z tej powieści osiągnęła w tym mistrzostwo ;)

      Usuń
  7. Czytałam inne komedie kryminalne p. Kotarskiej i po tą bym z chęcią sięgnęła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam do sięgnięcia po nią. Ja tymczasem zaczynam polowanie na inne jej książki :)

      Usuń
  8. Jest śmieszno i straszno - właśnie w takiej kolejności ;) Mam nadzieję, że niedługo przeczytam Twoją recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. To coś zdecydowanie dla mnie, koniecznie muszę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że Ci się spodoba tak jak mnie :)

      Usuń
  10. Książka od razu skojarzyła mi się z filmem "Starsza pani musi zniknąć". Mam nadzieję, że książka nie będzie bardzo podobna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też się skojarzyła, jak zaczęłam ją czytać, ale potem sprawy przyjmują zupełnie inny obrót ;)

      Usuń
  11. Dawno temu czytałam powieść "Dracena przerywa milczenie" i całkiem miło wspominam, więc może i po tę książkę sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja chętnie zapoznałabym się z "Draceną..." :)

      Usuń
  12. Taki sympatyczny kryminał chętnie bym przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam - myślę, że przypadnie Ci do gustu :)

      Usuń
  13. Jej, jak ja bym się chciała pośmiać nad dobrą książką:):)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chyba wolę coś "śmiesznie i kryminalnie" niż "kryminalnie i drastycznie" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie ta pozycja jest w sam raz dla Ciebie :)

      Usuń

Po przeczytaniu wpisu zostaw swój ślad (bez adresu swojego bloga oraz kryptoreklam - będą usuwane!). Dziękujemy za każdy komentarz :)