sobota, 25 lipca 2015

Czy miłość może przetrwać wojnę?

Odpowiedzi na to pytanie należy szukać w książce "Kochanie chcę Ci powiedzieć". To poruszająca opowieść, rozgrywająca się w czasie pierwszej wojny światowej, a dokładnie w latach 1914-1918. Choć nie jest to łatwa lektura, warto po nią sięgnąć.

Jednym z głównych bohaterów jest Riley Purefoy. Kiedy wybucha wojna ma on zaledwie 18 lat. Co tak młody chłopak, który do tej pory interesował się sztuką, może o niej wiedzieć? Szczególnie, że zaciągnął się do wojska pod wpływem emocji i nie do końca przemyślanej decyzji. Wkrótce przekonuje się, czym jest wojna. To przymus zabicia drugiego człowieka, nieustanne wybory pomiędzy dobrem a złem, postępowanie wbrew własnemu sumieniu, a zarazem ogromna tęsknota za normalnym życiem. Niestety jest już za późno, żeby się wycofać.

Jego jedyną nadzieją na wyjście z tego piekła jest jego ukochana Nadine. To ona trzyma go przy życiu i dodaje otuchy w przepełnionych miłością listach. Ich miłość wystawiona jest na ogromną próbę. Czy uda im się ją przetrwać? Sprawę komplikuje fakt, że ich związek nie należy do łatwych. I nie chodzi tylko o rozdzielenie przez wojnę. Młodzi pochodzą z dwóch różnych światów - Riley to chłopak z ubogiej rodziny, który przypadkiem trafił do pełnego luksusu świata Nadine.

Wspólnie z Rileyem walczy Peter Locke, jego ekscentryczny dowódca. Peter zostawił swoją piękną żonę Julię pod opieką swojej kuzynki Rose i poszedł walczyć w słusznej sprawie. Nie czekał, że zostanie powołany, bo to by się nie liczyło. Co więcej, nie mógł doczekać się wyjazdu na front. Na miejscu przekonuje się, jak wygląda wojna. Zaczyna coraz częściej sięgać po alkohol i korzystać z usług prostytutek, by zapomnieć o swoich koszmarach. Jego listy do żony są coraz bardziej zdawkowe. I tak by nie zrozumiała, co on przeżywa.

Jak w tych straszliwych czasach radzą sobie kobiety? Julia nie potrafi znaleźć sobie miejsca pod nieobecność męża (została wychowana na przykładną żonę). Z powodu nadmiaru wolnego czasu zaczyna obsesyjnie dbać o swoją urodę. Na początku, aby być zawsze przygotowana na nagły powrót męża, sprząta dom i gotuje. Z biegiem czasu traci nadzieję i jej entuzjazm wygasa. Jej zupełnym przeciwieństwem jest Rose, która wstępuje do VAD-u (organizacji zrzeszającej ludzi do pomocy lekarzom i pielęgniarkom w opiece nad rannymi). Podobnie Nadine, aby nie zwariować i jednocześnie robić coś pożytecznego, zgłasza się do szpitala jako wolontariuszka. Opatrując rannych myśli cały czas o swoim ukochanym.

Świat powieści pokazany jest z różnych perspektyw - Rileya, Petera, Nadine, Julii i Rose. Dzięki temu mamy obraz sytuacji z dwóch stron - mężczyzn walczących na froncie oraz kobiet pozostawionych w domu. W dodatku w powieści obok narracja personalnej, występuje pierwszoosobowa, co jeszcze bardziej zbliża nas do bohaterów - znamy ich myśli, uczucia.

Louisa Young tak doskonale połączyła wątki wojenne z miłosnymi, że trudno oderwać się od lektury. Ta słodko-gorzka mieszanka przyprawia miejscami o dreszcz - nie tylko emocji, ale także przerażenia.

Realistyczne opisy walk mogą wywołać ów dreszczyk. Mamy wrażenie, jakby autorka była z bohaterami na froncie i na bieżąco relacjonowała wydarzenia. Przykładem może być następujący fragment: Przeraźliwy ryk eksplozji był tak nagły, tak rozdzierający materię powietrza i ziemi, że wstrząsnął każdą sponiewieraną czaszką i każdym zdumionym mózgiem wewnątrz każdej z nich, wypychając każdą ocalałą myśl. Ryk wprawiał w wibracje błony bębenkowe i w drżenie wątroby; biegł pod skórą, tworzył przeciwfale krwi w żyłach i arteriach, wrzynał się w kanaliki gąbki szpiku kostnego. Ściskał serca, łamał zęby i odbijał się echem w synapsach i przestrzeniach międzykomórkowych. Ludzie stawali się częścią hałasu, tonęli w nim, rozczłonkowani przezeń, nasączeni. Byli nim. On był nimi. Wszyscy zdążyli do niego przywyknąć.

Również metody przeprowadzania operacji plastycznych są tak dokładnie opisane, że miejscami mogą wywołać strach. W owych czasach chirurgia plastyczna dopiero "raczkowała", dlatego z naszego punktu widzenia wydają się one abstrakcyjne (jak choćby wyjmowanie żebra pacjenta, by zrobić dla niego nową szczękę). Jak napisała na końcu autorka: Powieść jest fikcją pomieszaną z faktami. Przedstawiłam historię i medycynę tak dokładnie, jak byłam w stanie.

Choć powieść porusza trudny temat, napisana jest lekkim językiem. Warto podkreślić, że czasy pierwszej wojny światowej rzadko pojawiają się w powieściach. Znacznie częściej akcja rozgrywa się w czasie drugiej wojny światowej. Dlatego powieść "Kochanie chce Ci powiedzieć" jest niezwykle cenna. Polecam ją miłośnikom powieści obyczajowych z wątkami historycznymi.

Louisa Young jest brytyjską pisarką, pochodzącą z Londynu. Co ciekawe urodziła się w rodzinie pisarzy, rzeźbiarzy i poetów. Jej powieści przetłumaczono na 36 języków. "Kochanie chcę Ci powiedzieć" jest jej debiutem na rynku polskim - jakże udanym.











Autor: Luisa Young
Tytuł: "Kochanie chcę Ci powiedzieć..."
Ilość stron: 384
Oprawa: miękka





Książka zgłoszona do wyzwań:

Czytamy książki historyczne
Historia z trupem



4 komentarze:

  1. Faktycznie pierwsza wojna światowa rzadziej występuje w literaturze niż druga. Dlatego taka lektura jest dla mnie jeszcze bardziej ciekawa.
    Wyjmowanie żebra...To musi być mocna lektura.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście jest mocna, ale mnie się bardzo podobała :)

      Usuń
  2. Bardzo mnie wzruszają takie historie, z chęcią bym przeczytała.

    OdpowiedzUsuń

Po przeczytaniu wpisu zostaw swój ślad (bez adresu swojego bloga oraz kryptoreklam - będą usuwane!). Dziękujemy za każdy komentarz :)