26 stycznia prezydent Andrzej Duda wręczył akty nominacyjne nauczycielom akademickim oraz pracownikom nauki i sztuki.
Wspominam o tym dlatego, że mój dawny promotor prof. dr hab. Wiesław Rzońca był jednym z nominowanych i zaprosił mnie na tę uroczystość. Muszę przyznać, że byłam bardzo mile zaskoczona. Pierwszy raz byłam w Pałacu Prezydenckim, w dodatku miałam do spełnienia pewną misję - zrobienie pamiątkowych zdjęć z tego wyjątkowego wydarzenia. I stresowałam się chyba bardziej niż nominowani. Ale przejdźmy do meritum...
Przybyłych przywitała Małgorzata Moskal, zastępca dyrektora w Biurze Kadr i Odznaczeń. W uroczystości uczestniczyli Ministrowie z kancelarii Prezydenta RP oraz marszałek Sejmu Marek Kuchciński. Obecni byli również m.in. szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Sadurska, szef gabinetu Andrzeja Dudy Adam Kwiatkowski oraz sekretarz stanu profesor Krzysztof Szczerski.
Tego dnia prezydent Andrzej Duda wręczył aż 65 nominacji profesorskich. Na uroczystość byli zaproszeni naukowcy z całej Polski i z różnych dziedzin, m.in. nauk prawniczych, medycznych, biologicznych, technicznych oraz sztuk plastycznych i muzycznych. A ich wiek wahał się od 39 do 67 lat.
Wśród nich był Wiesław Rzońca, profesor nauk humanistycznych Uniwersytetu Warszawskiego, u którego pisałam pracę magisterką z twórczości Cypriana Norwida.
Po wręczeniu nominacji, prezydent wygłosił krótkie przemówienie. - Wiem, że przeszliście Państwo długą drogę, żeby ten tytuł zdobyć - powiedział prezydent Andrzej Duda. - Teraz przed Państwem nadal wielka misja składająca się z dwóch elementów: po pierwsze, z pracy naukowej jako takiej, po drugie, z opieki nad młodymi naukowcami. Na koniec prezydent życzył profesorom zdobycia Nagrody Nobla.
Po oficjalnej uroczystości był czas na zdjęcia grupowe...
...i zdjęcia indywidualne z prezydentem:
W tłumie wypatrzyłam najmłodszego profesora, do którego podeszliśmy. Był nim Łukasz Pohl, profesor nauk prawnych Uniwersytetu Szczecińskiego. Ma 39 lat, niesamowite...
Z kobiet jako najmłodszą obstawiałam Agnieszkę Dobrzyń, profesor nauk biologicznych Instytutu Biologii Doświadczalnej im. Marcelego Nenckiego Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. Niestety nie mam zdjęcia.
W części mniej oficjalnej spotkania, prezydent podchodził do profesorów, by porozmawiać.
Profesorowie robili sobie zdjęcia z flagami w tle i nominacją w ręku. W końcu jest się czym chwalić, gdyż tytuł profesora zwyczajnego to najwyższe stanowisko na uczelni.
Przyszła także chwila na sesję zdjęciową ze mną w roli głównej - i z prezydentem w tle (pomysł Profesora) :P
...oraz z moim znajomym profesorem (pomysł jednego z uczestników spotkania) :)
Na koniec zrobiłam sobie zdjęcie z prezydentem (to także nie był mój pomysł :P). Trzeba przyznać, że Andrzej Duda jest fotogeniczny i przygotował ładne przemówienie.
Na pewno długo będę pamiętać to wydarzenie (nominacje, a nie zdjęcie z prezydentem). Po uroczystości wybraliśmy się jeszcze do kawiarni na ciastko i kawę.
Moją dziennikarską fotorelację możecie obejrzeć tutaj.
Wspominam o tym dlatego, że mój dawny promotor prof. dr hab. Wiesław Rzońca był jednym z nominowanych i zaprosił mnie na tę uroczystość. Muszę przyznać, że byłam bardzo mile zaskoczona. Pierwszy raz byłam w Pałacu Prezydenckim, w dodatku miałam do spełnienia pewną misję - zrobienie pamiątkowych zdjęć z tego wyjątkowego wydarzenia. I stresowałam się chyba bardziej niż nominowani. Ale przejdźmy do meritum...
Przybyłych przywitała Małgorzata Moskal, zastępca dyrektora w Biurze Kadr i Odznaczeń. W uroczystości uczestniczyli Ministrowie z kancelarii Prezydenta RP oraz marszałek Sejmu Marek Kuchciński. Obecni byli również m.in. szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Sadurska, szef gabinetu Andrzeja Dudy Adam Kwiatkowski oraz sekretarz stanu profesor Krzysztof Szczerski.
Od lewej: Małgorzata Sadurska, Adam Kwiatkowski, Krzysztof Szczerski Fot. Weronika Trzeciak |
Tego dnia prezydent Andrzej Duda wręczył aż 65 nominacji profesorskich. Na uroczystość byli zaproszeni naukowcy z całej Polski i z różnych dziedzin, m.in. nauk prawniczych, medycznych, biologicznych, technicznych oraz sztuk plastycznych i muzycznych. A ich wiek wahał się od 39 do 67 lat.
Andrzej Duda Fot. Weronika Trzeciak |
Wśród nich był Wiesław Rzońca, profesor nauk humanistycznych Uniwersytetu Warszawskiego, u którego pisałam pracę magisterką z twórczości Cypriana Norwida.
Prof. dr hab. Wiesław Rzońca otrzymuje akt nominalny z rąk Andrzeja Dudy Fot. Weronika Trzeciak |
Po wręczeniu nominacji, prezydent wygłosił krótkie przemówienie. - Wiem, że przeszliście Państwo długą drogę, żeby ten tytuł zdobyć - powiedział prezydent Andrzej Duda. - Teraz przed Państwem nadal wielka misja składająca się z dwóch elementów: po pierwsze, z pracy naukowej jako takiej, po drugie, z opieki nad młodymi naukowcami. Na koniec prezydent życzył profesorom zdobycia Nagrody Nobla.
Nominacje profesorskie Fot. Eliza Radzikowska-Białobrzewska, KPRP |
Po oficjalnej uroczystości był czas na zdjęcia grupowe...
Nominacje profesorskie Fot. Eliza Radzikowska-Białobrzewska, KPRP |
...i zdjęcia indywidualne z prezydentem:
Prof. dr hab. Wiesław Rzońca z Andrzejem Dudą Fot. Weronika Trzeciak |
Prof. dr hab. Wiesław Rzońca z Andrzejem Dudą Fot. Weronika Trzeciak |
W tłumie wypatrzyłam najmłodszego profesora, do którego podeszliśmy. Był nim Łukasz Pohl, profesor nauk prawnych Uniwersytetu Szczecińskiego. Ma 39 lat, niesamowite...
Profesorowie Łukasz Pohl i Wiesław Rzońca Fot. Weronika Trzeciak |
Z kobiet jako najmłodszą obstawiałam Agnieszkę Dobrzyń, profesor nauk biologicznych Instytutu Biologii Doświadczalnej im. Marcelego Nenckiego Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. Niestety nie mam zdjęcia.
W części mniej oficjalnej spotkania, prezydent podchodził do profesorów, by porozmawiać.
Prof. dr hab. Wiesław Rzońca Fot. Weronika Trzeciak |
Profesorowie robili sobie zdjęcia z flagami w tle i nominacją w ręku. W końcu jest się czym chwalić, gdyż tytuł profesora zwyczajnego to najwyższe stanowisko na uczelni.
Prof. dr hab. Wiesław Rzońca Fot. Weronika Trzeciak |
Przyszła także chwila na sesję zdjęciową ze mną w roli głównej - i z prezydentem w tle (pomysł Profesora) :P
Z prezydentem w tle Fot. Wiesław Rzońca |
...oraz z moim znajomym profesorem (pomysł jednego z uczestników spotkania) :)
Z profesorem Fot. nieznajomy |
Na koniec zrobiłam sobie zdjęcie z prezydentem (to także nie był mój pomysł :P). Trzeba przyznać, że Andrzej Duda jest fotogeniczny i przygotował ładne przemówienie.
Z prezydentem Fot. Wiesław Rzońca |
Na pewno długo będę pamiętać to wydarzenie (nominacje, a nie zdjęcie z prezydentem). Po uroczystości wybraliśmy się jeszcze do kawiarni na ciastko i kawę.
Moją dziennikarską fotorelację możecie obejrzeć tutaj.
Gratuluję!
OdpowiedzUsuńOgromny zaszczyt Ci spotkał - profesor o Tobie pomyślał i Cię zaprosił :)
Być w otoczeniu tak wielu intelektualistów... zaszczyt!
A i zdjęcie z prezydentem będziesz miło wspominała ;)
Dziękuję :) Tak, to duży zaszczyt - szczególnie, że profesorowie zapraszali głównie swoje rodziny.
UsuńTo prawda, już abstrahując od poglądów politycznych, to miła pamiątka :)
Super sprawa, że mamy tylu nowych profesorów. Fajnie też, że Twój promotor pamiętał o Tobie i Cię zaprosił, to spore wyróżnienie.
OdpowiedzUsuńSpotykamy się z promotorem od 7 lat prawie całą grupą seminaryjną i zawsze robię zdjęcia, więc mnie poprosił ;)
UsuńPiękne zdjęcia! I uroczystość bardzo podniosła. Słusznie piszesz, poglądy polityczne nie mają znaczenia — to naprawdę świetna pamiątka i okazja. :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) To duży zaszczyt otrzymać nominację profesorską z rąk prezydenta. I czy będzie ją wręczał poprzedni prezydent czy obecny jest tak samo cenne. A dla mnie to niepowtarzalna pamiątka :)
UsuńNo proszę, z prezydentem nieźle. To musiało być przeżycie :)
OdpowiedzUsuńAkurat to zdjęcie wyszło przypadkiem i za namową profesora ;) Oj duże, denerwowałam się strasznie. A najbardziej, czy mi zdjęcia wyjdą, taki był tłum ;)
UsuńTo musiało być niesamowite przeżycie! W dodatku masz kilka pamiątek w postaci zdjęć ;)
OdpowiedzUsuńBezcenne pamiątki :)
UsuńWow! Fotka z prezydentem to wyjątkowa pamiątka. Tylko pozazdrościć.
OdpowiedzUsuńNa pewno drugi raz się nie zdarzy taka okazja :)
Usuń:) Tez bym chciała zdjęcie z prezydentem ;) może być nawet w tle ;P
OdpowiedzUsuńMoże będziesz miała okazję ;)
UsuńSerdecznie gratuluję :) Jawisz nam się jako rasowy fotoreporter:)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Nie przesadzaj, do rasowego fotoreportera jeszcze mi trochę brakuje ;)
UsuńProf. Rzońca to promotor mojej pracy doktorskiej. Jestem z niego dumna:)
OdpowiedzUsuńJa też jestem dumna :)
UsuńBrawo! To musiało być nie lada przeżycie! :)
OdpowiedzUsuń