Kolejna książka Lee Goldberga o przygodach genialnego detektywa z San Francisco nosi tytuł "Detektyw Monk czystym bankrutem". Jaką niezwykłą zagadkę będzie musiał rozwiązać tym razem?
Adriana Monka chyba nie trzeba przedstawiać. Ten ekscentryczny, ale niezwykle genialny detektyw, potrafi rozwiązać każdą, nawet najtrudniejszą, zagadkę kryminalną. Nigdy się przy tym nie myli. Lista jego fobii wciąż rośnie, ale to nie przeszkadza mu być najlepszym w swoim fachu. Być może to właśnie one pomagają w rozwikłaniu najbardziej skomplikowanych spraw? Jego przenikliwy umysł dostrzega to, czego nie widzą inni.
Z powodu światowego kryzysu gospodarczego, który dopada także Kalifornię, Departament Policji zrywa kontrakt z Adrianem Monkiem. Detektyw, choć zmartwiony tą sytuacją, nie odczuwa obawy o swoją przyszłość. Jest przekonany, że jego oszczędności leżą bezpiecznie na koncie...
Nie zdaje sobie jednak sprawy, że fundusz Rainier Investments upadł. Wszystkie pieniądze, w tym Monka, zostały zdefraudowane przez Boba Sabesa. Jakby tego było mało, ze sprzedaży wycofano jedyny napój zdatny do picia - butelkowaną wodę Summit Creek. Ta krystalicznie czysta woda 20 tysięcy lat temu spadła z nieba i zastygła w wapiennych grotach gór Uinta. Czy Monk umrze z odwodnienia? To za dużo, nawet dla nastawionego zawsze na najgorsze Adriana.
Tymczasem ginie świadek w sprawie przeciwko Sabesowi. Monk jest przekonany o winie nieuczciwego zarządcy funduszu. Jest tylko jeden szkopuł, podejrzany ma niepodważalne alibi - jest w areszcie domowym a na nodze ma obrożę z nadajnikiem GPS...
Czy pozbawionemu pracy, oszczędności oraz wody Monkowi uda się rozwiązać tę sprawę? Czy zły los szykuje mu więcej niemiłych niespodzianek? Tego dowiecie się po przeczytaniu powieści "Detektyw Monk czystym bankrutem".
Monkowy świat widzimy oczami jego asystentki, Natalie, która zabawnie komentuje poczynania Adriana. To właśnie ona próbuje pomóc swojemu pracodawcy - i przyjacielowi zarazem - w trudnej sytuacji. Choć sama została bez pracy, z długami i w dodatku z nastoletnią córką na utrzymaniu. Za wszelką cenę szuka pracy, do której mogliby chodzić oboje. Nie jest to jednak takie proste, zważywszy na największą wadę Monka, pedanterię.
Powieść trzyma w napięciu do samego końca, a w dodatku jest niezwykle zabawna. To dobra pozycja książkowa dla miłośników detektywa Monka, jak również osób, które jeszcze go nie poznały. Książka nie zawiodła moich oczekiwań, podobnie jak serial, który zyskuje dzięki wspaniałemu aktorowi Tony'emu Shalhoubowi, niezastąpionemu odtwórcy roli Adriana Monka.
Powieść ta oparta jest na serialu telewizyjnym w reżyserii Andy'ego Breckmana. Warto wspomnieć, że jego scenarzysta Lee Golberg ma już na swoim koncie 12 książek z tego cyklu (w Polsce ukazało się 9 z nich). Golberg był dwukrotnie nominowany do nagrody Edgar Award - dla najlepszych autorów kryminałów.
Adriana Monka chyba nie trzeba przedstawiać. Ten ekscentryczny, ale niezwykle genialny detektyw, potrafi rozwiązać każdą, nawet najtrudniejszą, zagadkę kryminalną. Nigdy się przy tym nie myli. Lista jego fobii wciąż rośnie, ale to nie przeszkadza mu być najlepszym w swoim fachu. Być może to właśnie one pomagają w rozwikłaniu najbardziej skomplikowanych spraw? Jego przenikliwy umysł dostrzega to, czego nie widzą inni.
Z powodu światowego kryzysu gospodarczego, który dopada także Kalifornię, Departament Policji zrywa kontrakt z Adrianem Monkiem. Detektyw, choć zmartwiony tą sytuacją, nie odczuwa obawy o swoją przyszłość. Jest przekonany, że jego oszczędności leżą bezpiecznie na koncie...
Nie zdaje sobie jednak sprawy, że fundusz Rainier Investments upadł. Wszystkie pieniądze, w tym Monka, zostały zdefraudowane przez Boba Sabesa. Jakby tego było mało, ze sprzedaży wycofano jedyny napój zdatny do picia - butelkowaną wodę Summit Creek. Ta krystalicznie czysta woda 20 tysięcy lat temu spadła z nieba i zastygła w wapiennych grotach gór Uinta. Czy Monk umrze z odwodnienia? To za dużo, nawet dla nastawionego zawsze na najgorsze Adriana.
Tymczasem ginie świadek w sprawie przeciwko Sabesowi. Monk jest przekonany o winie nieuczciwego zarządcy funduszu. Jest tylko jeden szkopuł, podejrzany ma niepodważalne alibi - jest w areszcie domowym a na nodze ma obrożę z nadajnikiem GPS...
Czy pozbawionemu pracy, oszczędności oraz wody Monkowi uda się rozwiązać tę sprawę? Czy zły los szykuje mu więcej niemiłych niespodzianek? Tego dowiecie się po przeczytaniu powieści "Detektyw Monk czystym bankrutem".
Monkowy świat widzimy oczami jego asystentki, Natalie, która zabawnie komentuje poczynania Adriana. To właśnie ona próbuje pomóc swojemu pracodawcy - i przyjacielowi zarazem - w trudnej sytuacji. Choć sama została bez pracy, z długami i w dodatku z nastoletnią córką na utrzymaniu. Za wszelką cenę szuka pracy, do której mogliby chodzić oboje. Nie jest to jednak takie proste, zważywszy na największą wadę Monka, pedanterię.
Powieść trzyma w napięciu do samego końca, a w dodatku jest niezwykle zabawna. To dobra pozycja książkowa dla miłośników detektywa Monka, jak również osób, które jeszcze go nie poznały. Książka nie zawiodła moich oczekiwań, podobnie jak serial, który zyskuje dzięki wspaniałemu aktorowi Tony'emu Shalhoubowi, niezastąpionemu odtwórcy roli Adriana Monka.
Powieść ta oparta jest na serialu telewizyjnym w reżyserii Andy'ego Breckmana. Warto wspomnieć, że jego scenarzysta Lee Golberg ma już na swoim koncie 12 książek z tego cyklu (w Polsce ukazało się 9 z nich). Golberg był dwukrotnie nominowany do nagrody Edgar Award - dla najlepszych autorów kryminałów.
Autor: Lee Goldberg
Tytuł:"Detektyw Monk i brudny glina"
Ilość stron: 328
Oprawa: miękka
Książka zgłoszona do wyzwania Historia z trupem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Po przeczytaniu wpisu zostaw swój ślad (bez adresu swojego bloga oraz kryptoreklam - będą usuwane!). Dziękujemy za każdy komentarz :)