piątek, 21 sierpnia 2015

"Listy Napoleona i Józefiny"
[przedpremierowo]

"Mam nadzieję, że dziś wieczorem na miejscu odbiorę jeden z twoich listów. Znasz, droga Józefino całą rozkosz, jaką mi ich czytanie przynosi, nie wątpię więc, że je z przyjemnością piszesz" - przyznał w jednym z listów do żony Napoleon Bonaparte.

Dziś mało kto pisze tradycyjne listy, a szkoda, bo maile nie mają już tego uroku. Z uwagi na to że sztuka pisania lisów już umiera, czytanie cudzej korespondencji sprzed wieków może być fascynujące. Zwłaszcza tak romantycznej, jaką pisał Napoleon Bonaparte do swojej żony Józefiny.

"Listy Napoleona i Józefiny" to korespondencja z lat 1796-1813. Publikacja zwiera listy Napoleona do Józefiny oraz Józefiny do córki. Jeśli chodzi o życie małżeńskie, to obejmują trzy okresy: kampanię włoską, okres konsulatu i cesarstwa.

Listy ukazały się już w 1883 roku, a rok później zostały wydane w Polsce. Inicjatorką ich opublikowania była córka Hortensja, która nie mogła pogodzić się z wizerunkiem matki, jaki ukazał się w pamiętniku św. Heleny, który odnotował rozmowy i wspomnienia cesarza na wygnaniu.

Jak możemy przeczytać we wstępie, Hortensja, udostępniając korespondencję swojej matki i oczyma, pragnęła nie tylko wybielić Józefinę, lecz także pokazać Napoleona jako czułego małżonka i kochanka, by w ten sposób niejako zaprzeczyć jego własnym słowom i sądom wypowiedzianym pod koniec życia na Wyspie św. Heleny.

Listy odzwierciedlają drugą naturę Napoleona, pełną czułości opiekuńczości, wrażliwości, empatii, namiętności i fascynacji kobiecością. Charakteryzuje je cała gama uczuć - troskliwość, zazdrość, niepokój, miłość i namiętność. Napoleon odgrywał wobec żony kilka ról: czułego męża, kochanka i przyjaciela. W listach opisuje zdrowie swoje i ukochanej, a także codzienne obowiązki i działania wojenne.

Dostrzega się w nich duże przywiązanie Napoleona do ukochanej żony. Jak choćby w tym fragmencie:

Od chwili naszego rozłączenia się zawsze jestem smutny. Nie ma dla mnie szczęścia bez ciebie. Ciągle mi stoją na myśli twoje pieszczoty, twoje łzy, twoja luba zazdrość; a wdzięki nieporównanej Józefiny wzniecają nieustannie w mym sercu i w mej duszy żywy i ognisty płomień. [List III]

Wystarczy, że ukochana Józefina zwlekała kilka dni z odpowiedzią, Napoleon czuł się zaniepokojony i nie szczędził jej wyrzutów, a nawet obelg:

Ja cię wcale nie kocham; nienawidzę cię nawet. Ty jesteś brzydka, niezgrabna, nierozgarnięta, kopciuch. Nie piszesz do mnie wcale, nie kochasz twego męża; wiesz, ile listy twoje sprawiają mu przyjemności, a jednak on kilku nawet wierszy, cokolwiek w sobie mieszczących, nie może się doczekać od ciebie! [List XVI]

Nawet po rozwodzie jego listy były pełne troski. Choć to on stał się przyczyną złej kondycji byłej żony:

Moja droga przyjaciółko, słabszą cię dnia dzisiejszego znalazłem aniżeli być powinna. Dowiodłaś mocy duszy, zdobądź się jeszcze na wytrwanie w niej; nie należy się poddawać zgubnej melancholii, wypada ci być zadowoloną, a nade wszystko pielęgnować zdrowie, które dla mnie tyle jest drogim. Jeżeli jesteś przywiązana do mnie, i jeżeli mnie kochasz, powinnaś otrząsnąć się ze słabości, i znaleźć szczęście w obecnym twym położeniu. [List CXC]

Książkę czyta się szybko, gdyż listy są krótkie, ale za to treściwe. Napoleon wyrażał w nich swoje uczucia, troski i zamysły. Można tak że dzięki nim poznać kawałek historii Francji, gdyż Napoleon opisywał swoje posunięcia na froncie jako generał podczas pierwszej wyprawy włoskiej czy już jako Cesarz Francuzów podczas wyprawy austerlickiej, prusko-rosyjskiej, hiszpańskiej oraz niemieckiej. Trochę szkoda, że w książce nie ma odpowiedzi Józefiny, a jedynie jej korespondencja do córki.

Niemniej jednak polecam tę książkę miłośnikom listów oraz osobom zainteresowanym relacjami łączącymi Napoleona i Józefinę.

"Listy Napoleona i Józefiny" ukażą się już 26 sierpnia nakładem Wydawnictwa Poznańskiego.

Napoleon Bonaparte (1769-1821) był francuskim wojskowym, Pierwszym Konsulem Republiki Francuskiej, cesarzem Francuzów, prezydentem i królem Włoch oraz Suwerenem Wyspy Elba.

Józefina de Beauharnais (1763-1814) była pierwszą żoną Napoleona I, pierwszą cesarzową Francuzów i królową Włoch. Była też matką Eugeniusza de Beauharnais i Hortensji de Beauharnais.









Autor: Napoleon Bonaparte i Józefina de Beauharnais
Tytuł: "Listy Napoleona i Józefiny"
Ilość stron: 356
Oprawa: twarda






Książka przeczytana w ramach wyzwań:

Gra w kolory (niebieski)
Historia w trupem
Motyw zdrady w literaturze
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu ( cm)
W 200 książek dookoła świata (Francja)





12 komentarzy:

  1. W takim ładnym wydaniu z pewnością warto sięgnąć:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecę mojej przyjaciółce. Ona preferuje takie klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz rację, tradycyjne listy mają w sobie wiele uroku. Do tej pory z sentymentem oglądam moją korespondencję z koleżankami poznanymi na wakacjach. To było coś :) Z utęsknieniem wyczekiwałam listonosza, a potem celebrowało się każde słowo napisane na pięknej papeterii.
    Odnośnie powyższej pozycji jednak spasuje, ale znam kogoś, komu może przypaść do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też trzymam na pamiątkę taką korespondencję. I też wyczekiwałam listów :)
      Szkoda, że sama się nie skusisz, bo jest naprawdę interesująca ;)

      Usuń
  4. Coś dla mnie-lubię listy i historię:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Relacje tych dwoje i ich historia bardzo mnie ciekawią, ale nie lubię powieści epistolarnych, więc z żalem muszę zrezygnować z lektury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jest powieść epistolarna, tylko korespondencja ;)

      Usuń
  6. Świetna publikacja, podoba mi się.

    OdpowiedzUsuń

Po przeczytaniu wpisu zostaw swój ślad (bez adresu swojego bloga oraz kryptoreklam - będą usuwane!). Dziękujemy za każdy komentarz :)