Jak już zapewne wiecie, zostałam ambasadorką powieści "Najlepszy powód, by żyć" Augusty Docher. Z tej okazji postanowiłam zrobić dla Was konkurs.
Do wygrania jest jeden egzemplarz tej niezwykłej powieści, która bawi i wzrusza. Moją recenzję możecie przeczytać tutaj.
Regulamin konkursu:
1. Organizatorem konkursu jest autorka bloga Literaturomania, a sponsorem nagrody wydawnictwo Znak Literanova.
2. Konkurs trwa od 6.10 do 16.10 (do północy).
3. Aby wziąć udział w konkursie, wystarczy odpowiedzieć na proste pytanie:
6. Zgłoszenie konkursowe należy umieścić w komentarzu pod tym postem wraz z adresem mailowym (bym mogła się skontaktować ze zwycięzcami).
7. Ze wszystkich zgłoszeń wybiorę najciekawszą odpowiedź.
8. Ogłoszenie wyników nastąpi 17.10 na moim blogu.
9. Do zwycięzcy wyślę także maila z informacją o wygranej oraz prośbą o podanie adresu do wysyłki.Do wygrania jest jeden egzemplarz tej niezwykłej powieści, która bawi i wzrusza. Moją recenzję możecie przeczytać tutaj.
Regulamin konkursu:
1. Organizatorem konkursu jest autorka bloga Literaturomania, a sponsorem nagrody wydawnictwo Znak Literanova.
2. Konkurs trwa od 6.10 do 16.10 (do północy).
3. Aby wziąć udział w konkursie, wystarczy odpowiedzieć na proste pytanie:
Co Waszym zdaniem jest najlepszym powodem, by żyć?5. Nie trzeba dodawać mojego bloga do obserwowanych, do kręgów Google+ ani polubić go na Facebooku. Jednak jeśli macie na to ochotę, to będzie mi bardzo miło :)
6. Zgłoszenie konkursowe należy umieścić w komentarzu pod tym postem wraz z adresem mailowym (bym mogła się skontaktować ze zwycięzcami).
7. Ze wszystkich zgłoszeń wybiorę najciekawszą odpowiedź.
8. Ogłoszenie wyników nastąpi 17.10 na moim blogu.
10. W przypadku gdy zwycięzca w ciągu 7 dni nie odpowie na wiadomość, wybiorę inną osobę.
11. Książki zostaną wysłane w ciągu 3 dni od otrzymania adresu (na terenie Polski).
Życzę powodzenia!
Najlepszym powodem, by życ jest szczęście posiadania bliskich i przyjaciół, którym można bezgranicznie ufać :)
OdpowiedzUsuńNatka294@wp.pl / natka149@gmail.com
Najlepszym powodem, by żyć jest świadomość, że nie żyjemy tylko dla siebie. Nasze życie skład się z wielu czynników, ale też wielu osób. Nie żyjemy tylko dla siebie, ale także i dla nich. Albo i przede wszystkim dla nich. To bliscy nam ludzie sprawiają, że mamy siłę i radość życia. To właśnie dzięki nim, nasza chcę do życia jest tak silna. Krótko mówiąc, nie żyjemy dla siebie, żyjemy dla innych i to jest najlepszy/właściwy powód by żyć.
OdpowiedzUsuńjuliaglogowska1@gmail.com
Najlepszym powodem by żyć jest zobaczenie uśmiechu na twarzy ukochanej osoby, jej dotyk, usłyszenie głosu. Wtedy wszystko ma sens i chce się żyć.
OdpowiedzUsuńE-mail: agnieszka_maciejewska@poczta.onet.pl
Powiem prozaicznie -wszystko. Wszystko i wszyscy nas otaczający. Na pierwszym miejscu rodzina, najbliżsi. Dla nich wstajemy i cokolwiek robimy. A wszystko to co nas otacza pomaga nam w tym i jest naszym motorem napędowym. Czyż piękne słoneczko za oknem w asyście ćwierkających ptaków nie daje nam sił i chęci do pracy?
OdpowiedzUsuńJednym zdaniem to miłość dla której warto cały czas pędzić tym pociągiem -Życie :)
Mail: kaczalidka@gmail.com
UsuńNajlepszym powodem, by żyć jest możliwość ujęcia w swą dłoń maleńkiej rączki i poprowadzenie istotki, której dało się życie, przez wyboistą ścieżkę rzeczywistości - nie po to, by usuwać wszystkie przeszkody z jej drogi, ale po to, by być przy niej gdy upadnie.
OdpowiedzUsuńsylwia84w21@gmail.com
Najlepszym powodem by żyć jest dla mnie:
OdpowiedzUsuń- widok słońca i błękitnego nieba po dniach pochmurnych i deszczowych
- uśmiech na twarzy osób, które cieszą się na mój widok
-telefon od dawno niewidzianego przyjaciela, który dzwoni wtedy kiedy najbardziej go potrzebuję
-radosne i niczym niezmącone dzieciństwo moich dzieci
- zdrowe najbliższych
- możliwość uszczęśliwienia kogoś ofiarując mu swój czas i swoją pomoc
- słodkie lenistwo po męczącym dniu w pracy
- podjęcie decyzji, której nie miałam odwagi nigdy wcześniej podjąć.
- to radość z sukcesów moich i moich najbliższych
- ulubiona piosenka w radiu
- spełnianie swoich marzeń, kiedy uda mi się osiągnąć coś na co długo czekałam
- czas, kiedy mogę oddać się swojej pasji
- drugą osobę, z którą wzajemnie pracujemy nad "miłością"
- ciepły posiłek na stole, kiedy wracam głodna do domu
- uśmiech w odpowiedzi na „dzień dobry”
- podróże dalekie i bliskie
- smak truskawek latem i czekolady o każdej porze roku :-)
marzenagr@interia.pl
Najlepszym powodem być żyć - jest możliwość kreowania tego życia według siebie. Możemy żyć tak jak chcemy, robić co chcemy, odkrywać otaczający nas świat w dowolny sposób, możemy dostosować to życie do nas, albo dostosować się do życia, takim jakie ono jest. Możemy po prostu żyć, tak aby to nam było wspaniale, abyśmy to my w tym życiu rozkwitali i mieli szansę realizować się.
OdpowiedzUsuńania123423@wp.pl
W mojej opinii najlepszym powodem by żyć jest JUTRO. JUTRO sprawia, że nawet najtrudniejsze DZISIAJ odchodzi w niepamięć. Jest wielką niespodzianką, ponieważ zawsze niesie ze sobą coś nowego. Przybliża nas do daty, na którą z utęsknieniem czekamy, aż w końcu się nią staje. Kładziemy się spać, aby obudzić się jutro i na nowo odkryć dzisiaj.
OdpowiedzUsuńZapomniałam o podaniu adresu mailowego, oto on: paulinad95@onet.pl.
UsuńPozdrawiam :)
Każda nawet najmniejsza rzecz czy przyjemność, która nas w życiu spotka jest powodem by żyć. Ale takim powodem jest również naprawienie przykrości czy krzywdy, która się wyrządziło drugiemu człowiekowi. Możliwość naprawienia swoich błędów, przeproszenia i przywrócenia uśmiechu na twarzy człowieka jest cudowna.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńMieć świadomość, że życe jest darem. Dodatkowo, jeśli żyje się dla kogoś... I zgodnie z dewiżą mojego syna warto żyć tak, aby swe życie zapamiętać, To już trzy powody i tyle wystarczy! :)
OdpowiedzUsuńJeszcze adres mailowy ;)
UsuńNajlepszym powodem żeby żyć jest dla mnie to że moge pomagać ludziom w pracy. Że moi klienci moga przyjść do mnie aby sie wyżalić, wypłakać a potem wychodza zadowoleni. Dla mnie ich uśmiech Iepsze samopoczucie jest bezcenne.
OdpowiedzUsuńHorela24@gmail.com
Najlepszym powodem do życia jest możliwość posiadania rodziny.I te sukcesy dzieci i ta duma która rozpiera matczyne serce.....
OdpowiedzUsuńJeszcze adres mailowy ;)
UsuńOto najlepsze powody by żyć:
OdpowiedzUsuń-np po to by kochanym być,
-by ujrzeć poranny wschód słońca,
-by kochać, naprawdę, tak do końca,
-by wspólnie przy jednym stole z rodziną siadać,
-by z przyjaciółmi o głupotach gadać,
-by uśmiechać się do ludzi którzy go odwzajemniają,
-by pomagać tym którzy nam pomagają,
-nawet by zrzędzącej sąsiadce z rana,
Powiedzieć jak bardzo jest ..... przez nas kochana:)
-I w pracy powkurzać wredną szefową,
Że jej dziś dziękujemy, bo mamy pracę nową.
Te właśnie powody duże i małe
Zmieniają nasze życie, praktycznie całe,
Dają nam satysfakcje i poczucie spełnienia,
Tylko wymagają czasem cierpliwości i jeszcze czego...?Docenienia!
kanytka@buziaczek.pl
-
Moim najlepszym powodem, by żyć jest moje 8-miesięczne szczęście- moja córeczka. Są dni trudne i ciężkie, ale wiem, że dla niej mogę wszystko:) Uwielbiam, gdy rano wspina się po barierce łóżeczka tylko po to, żeby spojrzeć czy jestem wciąż w łóżku. I uwielbiam, gdy wtedy słodko uśmiecha się. I nawet wybaczam jej, że woła ,,Tata" :D Jest najpiękniejszym darem, który mogłam otrzymać. Dla niej wiem, że mogę góry przenosić;)
OdpowiedzUsuńe-mail: ewelina.ambroziak@gmail.com
Zgłaszam się
OdpowiedzUsuńmój email : julia1321@onet.pl
Mój największy powód by żyć to rodzina - muszę żyć dla nich wszystkich, szczególnie dla dzieci i męża, bo cóż by się z nimi działo gdyby im mnie zabrakło,czy mogłabym spoczywać w spokoju nie wiedząc czy dobrze im się wiedzie? I nie chciałabym by przeżywali ból straty , nie chcę by płakały gdy mnie zabraknie :(
A także nie chcę by ominęły mnie ważne w życiu bliskich dni - najpierw w szkole rozpoczęcie roku czy dzień matki , potem pierwsza komunia św. u córki pierwszy okres, pierwsze miłości - poplotkowałaby ze mną ,może chciałaby by jej doradzić, a potem ślub, narodziny dzieci i opieka nad nimi - babcia zawsze chętnie by pomogła :D
Zgłaszam się
OdpowiedzUsuńNajlepszy powód by żyć to możliwość podziwiania sztuki prosto z natury. Kwiaty, wschody i zachody słońca, nocne gwieździste niebo, jesienny park wypełniony kolorowymi liśćmi, zimowy szron na szybie. Natura zachwyca i jest nie do podrobienia.
Mój email: roksi-manga20@o2.pl
Zgłaszam się.
OdpowiedzUsuńNajlepszy powód by żyć to dzieci i ogrpnam możliwość czerpania od nich radości życia.
anna1010anna@o2.pl
UsuńNajlepszym powodem by żyć.... hmmm jest wiele powodów które trzymają człowieka przy życiu i sprawiają że warto żyć. Dla mnie warto żyć dla rodziny, dla mamy która żyję dzięki mnie, oddycha moim szczęściem . Nigdy nie przeżyłabym gdyby ona zamartwiała się że mnie już tutaj nie ma. Mówiąc o tym dlaczego warto żyć muszę wspomnieć o dzieciach, dziecko piękna mała istota dla której człowiek musi zrobić wszystko aby nie zniknąć z jej świata. Zyję bo warto, warto żyć bo mam dla kogo.
OdpowiedzUsuńjola1963@onet.eu
Najlepszym powodem by żyć jest to, że mogę rano wstać, otworzyć okno, wpuścić promyki słońca do domu i świeży powiew wiatru. Że mogę wyszykować się do pracy, polecieć szybko do pokoju na górę i dać buziaka mężowi i synkowi na "do widzenia". Że moge skinąć głową szybkie "dzień dobry" sąsiadce i lecieć na autobus. Że mogę poużerać się w pracy z czasami nieznośnymi ludźmi, zjeść lunch i wrócić do domu. Że mogę pozgarniać kolorowe jesienne liście ze ścieżki w ogrodzie żeby dostać się do drzwi, by później wskoczyć w kalosze i razem z synkiem taplać się w jesiennych kałużach. A na koniec dnia, cudownym powodem by żyć jest zaparzenie herbaty w wielgaśnym kubku i zanurzenie sie w lekturze w niesamowitym klimacie rozpalonych żółtych światełek i latarenek.
OdpowiedzUsuńmonntrojan@gmail.com
Najlepszym powodem do życia są ludzie, którzy mnie na codzień otaczają (mąż i córka). Oni dają mi szczęście, powietrze do oddychania i powód do uśmiechania i cieszenia się życiem :-)
OdpowiedzUsuńbela81_81@tlen.pl
Najlepszym powodem, by żyć, jest przyszłość, która wciąż jest dla mnie zagadką. Bliscy, z którymi przeżyję jeszcze nie jedną piękną, wzruszającą chwilę. Ludzie, których poznam i z którymi spędzę znaczącą część życia. Miejsca, które odwiedzę, i które wywrą na mnie ogromne wrażenie. Błędy, które popełnię, ale dzięki nim zyskam nowe doświadczenia. Chwile, w których będę płakać ze szczęścia. Momenty, w których będę spełniać swoje marzenia. Te dni, w których z pełnią szczęścia, z uśmiechem na twarzy oraz z ogromną satysfakcją będę mogła powiedzieć "Chwilo, trwaj!"
OdpowiedzUsuńemail lidkaa97@gmail.com
https://imgur.com/a/gLXxS
OdpowiedzUsuńŻycie samo w sobie jest najpiękniejszym darem, jaki został nam dany i właśnie ów dar jest najlepszym i najwspanialszym powodem, by żyć. Dla mnie jest nim również moja Ojczyzna Polska, kraj w którym mogę bezpiecznie żyć, rozwijać się, dorastać do nowych ról i zadań, z dala od przemocy i wojen. To także moja wiara, światło mojej drogi życiowej. To wszystkie plany, marzenia, wyobrażenia, do których staram się dążyć i je realizować. To oczywiście moja rodzina i przyjaciele, najbliższe mi osoby. To moje pasje, zainteresowania - książki, muzyka i rysowanie. Otaczający nas świat jest pięknym dziełem i sam w sobie niesie mnóstwo najlepszych powodów, by żyć, cieszyć się nim i czerpać z niego pełnymi garściami, tak by później niczego nie żałować :)
e-mail: amidzio1713@gmail.com
Już Seneka w czasach Starożytności mawiał: "Mam mniej, niż się spodziewałem,
OdpowiedzUsuńale może więcej oczekiwałem, niż należało?" W tej sentencji ukryta jest recepta na całe życie. Bo czym jest życie? Dla nie których pomyłką ludzkości, dla innych kiepską sztuką. Z pomocą przychodzi Seneka, którego kontrargumentem jest "może i źle, ale zawsze mogło być gorzej". I takie powinniśmy mieć podejście - cieszmy się z każdej chwili, doszukujmy się pozytywów życia, a z własnych błędów możemy również znaleźć powód do śmiechu. Im więcej radości odnajdziemy w życiu tym będzie ono łatwiejsze i przyjemniejsze. I tak z uśmiechem na twarzy nie mogę się doczekać tego co mi dzień jutrzejszy przyniesie :)
Łukasz
mcnarcyz@interia.pl
Najlepszym powodem, by żyć są nasi bliscy, osoby, których kochany. Jeśli mam wybrać najlepszy i najważniejszy powód to wybieram właśnie ten. Są takie chwile, kiedy traci się chęć do życia, kiedy nie ma się na nic ochoty, nie widzimy żadnych pozytywnych stron. Warto jednak jak najszybciej się podnieść i zawalczyć o lepsze jutro. Rodzina i bliscy są niesamowitą motywacją, dla nich człowiek potrafi wziąć się w garść. Powodów do życia może być wiele, ale dla mnie najważniejszym jest właśnie rodzina, która jest z nami na dobre i na złe, dzięki której chce się dalej żyć.
OdpowiedzUsuńNajlepszym powodem by żyć są drobne przyjemności życia codziennego jak i większe chwile szczęścia. Nie trzeba być rozrzutnym, lecz jedynie skłonić się do pomyślenia o sobie jak o kimś, kto zasługuje na wszystko, co najlepsze oraz najcenniejsze i tak żyć. Jak jest pięknie spróbować lodów pistacjowych, poczuć na twarzy promienie słońca, przeczytać ostatni rozdział interesującej książki, potańczyć i przebywać na świeżym powietrzu, na łonie natury w towarzystwie przyjaciół i bliskich. Szczęście pochodzi z naszego wnętrza i stanu umysłu... By to poczuć, warto żyć.
OdpowiedzUsuńkarolina2701@poczta.fm
Najlepszy powód by żyć? To dźwięk bijącego serca. Każdy człowiek zrobi wszystko by przetrwać, bicie serca to pewnego rodzaju symbol, bez którego nie ma życia. Bicie serca nowo narodzonego dziecka to najpiękniejszy dźwięk jaki było mi dane usłyszeć. Bicie serca mojego mężczyzny, gdy przytulam się do jego piersi to dźwięk, który sprawia, że mam motyle w brzuchu. Bicie mojego serca to dźwięk, który towarzyszył mojemu synowi przez pierwszych 9 miesięcy i sprawiał, że czuł się bezpiecznie i czuł, że jestem cały czas obok niego. Bicie serca to powód numer jeden, na mojej liście powodów, dla których chce mi się żyć w pełni! :)
OdpowiedzUsuńaducha6662@o2.pl
Najlepszy powód by żyć to już sam fakt, że mamy możliwość dziś się obudzić cali i zdrowi, z uśmiechem na twarzy!
OdpowiedzUsuńPowodem by żyć jest to, że mamy dom, rodzinę, dach nad głową, pracę, do kogo wracać po pracy, że spełniamy swoje marzenia te mniejsze, czy też te większe, ale zawsze któreś udaje się spełnić!
Dobrym powodem by żyć jest zdrowie, które posiadamy i którego bardzo często nie doceniamy!
Dobrym powodem by żyć jest miłość którą dostajemy od bliskich i uśmiech, którym oni nas obdarowują oraz ten, który my możemy podarować innym!