Współautor: Lucas
28 października, podczas trzeciego dnia Targów Książki, można było spotkać się z polskimi i zagranicznymi pisarzami - m.in. Erikiem-Emmanuelem Schmittem, Anną Polony i Jurkiem Owsiakiem.
Pierwsze kroki tego dnia skierowaliśmy do Ałbeny Grabowskiej. Miałam ze sobą jej najnowszą książkę - "Ostatnia chowa klucz".
|
Fot. Lucas |
Potem poszliśmy do Katarzyna Berenika Miszczuk, której miałam "Sekretnik szeptuchy" oraz "Obsesję".
|
Fot. Lucas |
Izabela Sowa, której na studiach czytałam owocową serię. Miałam do podpisu "Tymczasem" i "Powrót".
|
Fot. Lucas |
Agata Przybyłek jest bardzo sympatyczna. Podpisaliśmy "Małżeństwo z odzysku" i zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcia.
|
Fot. Lucas |
|
Fot. Wiki |
Udało się dostać także do
Marty Kisiel, która miała sporą kolejkę. Zrobiłam sobie pamiątkowe zdjęcie. I dostałam kisiel z Szaławiłą ;)
|
Fot. Lucas |
Niestety nie udało nam się dotrzeć do Augusty Docher, Tadeusza Kontkowskiego (trzeba umieć czytać program i nie mylić godzin :P). Spóźniliśmy się także na Annę Dymną i Katarzynę Bondę. Odpuściliśmy też kolejki do Janusza L. Wiśniewskiego i Camilli Lackberg.
Na pocieszenie zrobiliśmy sobie zdjęcie z Martinem Lutherem Kingiem:
|
Fot. Lucas |
|
Fot. Wiki |
Z Mistrzem z serialu animowanego "Było sobie życie".
|
Fot. Lucas |
|
Fot. Wiki |
Ze skazańcem i strażnikiem więziennym.
|
Fot. Lucas |
|
Fot. Wiki |
Był także Reksio.
|
Fot. Lucas |
Na jednym ze stoisk można było także porysować profesjonalnymi flamastrami.
Dziś kolejny dzień targowych zmagań, choć pogoda nie zachęca. Będziemy polować na kolejnych autorów.
Naszą dziennikarską fotorelację możecie obejrzeć tutaj.
Bawcie się dobrze ;). Ja do Krakowa na Targi nie mogłam w tym roku pojechać, ale sobie też za to jakąś mini-wycieczkę dziś zrobię.
OdpowiedzUsuńMiłe spotkania:)
OdpowiedzUsuńUdało się Wam dostać do kilku intrygujących postaci :)
OdpowiedzUsuńFajna fotorelacja :)
OdpowiedzUsuńSkazaniec i jego strażnik to dla mnie hit tegorocznych targów :)
OdpowiedzUsuńNo to ja Was widziałam, tylko nie wiedziałam, że Wy to Wy... :D Szkoda...
OdpowiedzUsuń