Współautor: Lucas
29 października, podczas trzeciego dnia targów, można było spotkać się z polskimi i zagranicznymi autorami. Wśród nich byli m.in. Anna Polony, Adam Michnik i Katarzyna Bonda.
Niestety nie do wszystkich autorów udało nam się dotrzeć, ponieważ były takie kolejki albo nie dawało się przejść do stoiska. Nie tylko nam wydawało się, że ludzi było więcej niż w zeszłym roku.
Udało mi się zrobić sobie zdjęcia z
Michaelem Katz Krefeldem, autorem kryminalnego cyklu o Ravnie.
|
Fot. Lucas |
Autorami, z którymi chciałam się spotkać i poprosić o podpis oraz wspólne zdjęcie był także
Ryszard Ćwirlej. Miałam ze sobą dwa kryminały "Tam Ci będzie lepiej" oraz "Śliski interes".
|
Fot. Lucas |
Pojawiłam się także u
Wacława Radziwinowicza z książką "Creme de la Kreml". Jednak nie było dobrego dostępu do autora (siedział z Adamem Michnikiem i Jacek Bocheński) i zadowoliłam się samym autografem - bez zdjęcia.
|
Fot. Lucas |
Na koniec został nam
Jacek Bonecki, fotograf. Miałam ze sobą "Podróżnik fotograficzny".
|
Fot. Lucas |
Właśnie przy Jego stoliku siedziała
AnnRK. Spotkaliśmy się dopiero prawie pod koniec dnia, chyba się przed nami ukrywała ;)
|
Fot. Lucas |
Niestety nie zdążyłam na
Richarda Flanagana, choć zajęłam sobie kolejkę oraz nie dotarłam do
Anety Jadowskiej i
Izabeli Sowy. Tylko nadźwigaliśmy się książek.
Ja robiłam sobie zdjęcia z autorami, zaś Lucas z kolejnymi stworkami i hostessami.
|
Fot. Wiki |
|
Fot. Wiki |
Oczywiście Lucas miał ambitny plan dotrzeć do
Martyny Wojciechowskiej. Jednak kolejka przerosła nasze wyobrażenia i nie pomogło nawet zajęcie miejsca w kolejce...
A wiecie, jak pisze się nasze imiona po hebrajsku?
Weronika
|
Fot. Wiki |
Lukasz (tak, to nie literówka, w hebrajskim nie ma ł)
|
Fot. Wiki |
Dziś ostatni dzień targowych zmagań. Mamy nadzieję, że będzie trochę mniej ludzi, za to jak najwięcej sympatycznych spotkań ze znajomymi blogerami ;)
Naszą dziennikarską fotorelację możecie obejrzeć tutaj.
Super zdjęcia i nawet z moim ulubionym autorem Krefeldem:)
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć wspaniałych spotkań! :)
OdpowiedzUsuńTłumy przerosły wielu w tym roku... kolejki też... Nie udało mi się wypatrzyć Cię w tłumie :(
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci zdjęcia z Michaelem Katz Krefeldem. Bardzo polubiłam jego serię o Ravnie.
OdpowiedzUsuńW sobotę były tłumy, W niedzielę już luźniej, nam najlepiej buszowało się w książkach w piątkowe popołudnie. Zapraszamy na naszą relację z tegorocznych Targów widzianych okiem małej wielbicielki książek; http://www.zabawyzarchimedesem.pl/przygody-z-ksiazka-4/miedzynarodowe-targi-ksiazki-w-krakowie/
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie podeszłam do Michaela Katza Krefelda, a byłam bardzo blisko i widziałam go w trakcie oczekiwania na spotkanie z Kasią Puzyńską. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńChciałabym pójść na spotkanie z Katarzyną Bondą :) Może kiedyś mi się uda.
OdpowiedzUsuńO, kolejne spotkanie z Krefeldem i kolejna fotka z nim :)
OdpowiedzUsuńJacka Boneckiego spotkałam chyba 3 lata temu na t Targach Turystycznych we Wrocławiu. Mam jedynie autograf, jeszcze nie pomyślałam wtedy o wspólnym z nim zdjęciu :) Ale pamiętam, że wykład miał super! :)
OdpowiedzUsuńWow, też kiedyś chciałabym spotkać Katz Krefelda. Musze wyczekiwać targów książek, może się na nich jeszcze pojawi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń